Na placu budowy zbiornika Racibórz Dolny zmieniono bieg rzeki Odry. Zaawansowanie robót to 85 procent
Dobiegają końca prace przy budowie zbiornika Racibórz Dolny - największej inwestycji o znaczeniu hydrotechnicznym w Polsce. Powstający zbiornik praktycznie do zera pozwoli zredukować ryzyko zagrożenia powodziowego na terenach nadodrzańskich w województwach śląskim, opolskim oraz dolnośląskim. Jak informują Wody Polskie, zaawansowanie robót osiągnęło 85 procent.
Dzisiaj (10.10) na terenie budowy doszło do tak zwanego przepuszczenia wód Odry przez najważniejszy obiekt powstającej inwestycji - budowlę przelewowo-spustową. Operacja ta pozwoliła na zmianę biegu rzeki w czaszy zbiornika i redukcję ewentualnych fal powodziowych.
- To największa inwestycja w Wodach Polskich. Koszt przedsięwzięcia to ponad 2 miliardy złotych. Zbiornik będzie chronić przed powodzią ponad 2,5 mln mieszkańców i to jest jej największa wartość - mówi Przemysław Daca, prezes Wód Polskich. - To jest najważniejszy etap w tej chwili, ponieważ uruchomiliśmy serce tej inwestycji, budowlę przelewowo-spustową. Puściliśmy rzekę Odrę kanałem dopływającym i odpływającym. Do końca roku zbiornik będzie miał pełną funkcjonalność. Na początku jest to przyjęcie fali powodziowej wielkości 185 mln metrów sześć., docelowo 300 mln metrów sześć., to pozwoli nam uratować przed falą powodziową między innymi Racibórz, miasto Opole, miasto Wrocław i inne miejscowości leżące nad Odrą - dodaje prezes Daca.
- Otwieramy zbiornik w ramach inwestycji, która została wcześniej przygotowana, czyli suchy polder, ale nie to jest naszym głównym celem - mówił w czasie konferencji prasowej Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. - Cieszymy się bardzo, bo to ochroni 2,5 mln ludzi przeciwpowodziowo. Ale dzisiaj walczymy z suszą, a przede wszystkim odbudowujemy żeglugę śródlądową. W związku z tym ten zbiornik stanie się podstawą, jeśli chodzi o alimentację wody w odrzańskiej drodze wodnej, a przede wszystkim połączenie Odra-Dunaj-Łaba. To są cele, które wyznaczyliśmy na kolejne lata - dodaje minister Gróbarczyk.
Budowa zbiornika Racibórz Dolny ma zakończyć się w styczniu 2020 roku. Inwestycja pozwoli zabezpieczyć przed powodzią mieszkańców województwa opolskiego, śląskiego i dolnośląskiego.
- To największa inwestycja w Wodach Polskich. Koszt przedsięwzięcia to ponad 2 miliardy złotych. Zbiornik będzie chronić przed powodzią ponad 2,5 mln mieszkańców i to jest jej największa wartość - mówi Przemysław Daca, prezes Wód Polskich. - To jest najważniejszy etap w tej chwili, ponieważ uruchomiliśmy serce tej inwestycji, budowlę przelewowo-spustową. Puściliśmy rzekę Odrę kanałem dopływającym i odpływającym. Do końca roku zbiornik będzie miał pełną funkcjonalność. Na początku jest to przyjęcie fali powodziowej wielkości 185 mln metrów sześć., docelowo 300 mln metrów sześć., to pozwoli nam uratować przed falą powodziową między innymi Racibórz, miasto Opole, miasto Wrocław i inne miejscowości leżące nad Odrą - dodaje prezes Daca.
- Otwieramy zbiornik w ramach inwestycji, która została wcześniej przygotowana, czyli suchy polder, ale nie to jest naszym głównym celem - mówił w czasie konferencji prasowej Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. - Cieszymy się bardzo, bo to ochroni 2,5 mln ludzi przeciwpowodziowo. Ale dzisiaj walczymy z suszą, a przede wszystkim odbudowujemy żeglugę śródlądową. W związku z tym ten zbiornik stanie się podstawą, jeśli chodzi o alimentację wody w odrzańskiej drodze wodnej, a przede wszystkim połączenie Odra-Dunaj-Łaba. To są cele, które wyznaczyliśmy na kolejne lata - dodaje minister Gróbarczyk.
Budowa zbiornika Racibórz Dolny ma zakończyć się w styczniu 2020 roku. Inwestycja pozwoli zabezpieczyć przed powodzią mieszkańców województwa opolskiego, śląskiego i dolnośląskiego.