Doradcy do spraw pieców - to pomysł samorządu województwa na walkę ze smogiem
W gminach na Opolszczyźnie dzięki pieniądzom Komisji Europejskiej mają pojawić się doradcy do spraw czystego powietrza. Porozumienie w tej sprawie podpisało 26 samorządów z regionu. Powołane i wykształcone w tym celu osoby mają pomóc mieszkańcom w wyborze ekologicznego źródła ciepła i odwieść od palenia w piecach śmieciami. To pierwszy taki pomysł w kraju, który w ramach programu LIFE bezpośrednio prosi Brukselę o pomoc w walce ze smogiem.
Marszałek Andrzej Buła tłumaczy, że o pieniądze na ten cel ubiega się bezpośrednio w Brukseli. Następnie, jeśli uda je otrzymać, Politechnika Opolska uruchomi studia podyplomowe w tej dziedzinie.
- Porozumienie, które dzisiaj podpisujemy jest bonusem w ubieganiu się o 2 mln 800 tysięcy euro z UE, ale projekt jest otwarty dla wszystkich gmin w regionie. Każdy samorząd jeszcze w tym roku będzie mógł desygnować swojego pracownika do skorzystania ze studiów podyplomowych, które będzie prowadziła Politechnika Opolska - zapewnia marszałek, który dodaje, że projekt zostanie wysłany do KE do końca stycznia.
Nasuwa się jednak pytanie, czy w sytuacji prowadzonych akcji informacyjnych na temat eliminacji "kopciuchów" ze środowiska, potrzebne jest tworzenie stanowisk.
Uczestniczący w projekcie Wojciech Rogala z Opolskiego Centrum Zarządzania Projektami utrzymuje, że należy wspierać mieszkańców finansowo przy wymianie pieców na ekologiczne, ale do tego celu przeznaczony jest osobny program w regionalnym programie operacyjnym. Natomiast zwraca uwagę, że skala wymiany pieców na ekologiczne na Opolszczyźnie dotyczy od 40 do 50 tysięcy gospodarstw, natomiast chętnych, którzy sami potrafią przygotować wniosek jest na razie tysiąc.
Burmistrz Namysłowa Bartłomiej Stawiarski, który podpisał się pod porozumieniem zaznacza, że jakość powietrza spada i na pewno edukacja jest potrzebna.
- Niedawno w Namysłowie z powodu niewłaściwego użytkowania pieca mieliśmy pożar komina w budynku komunalnym - mówi Stawiarski.
Samorządowiec uzupełnia, że praca dyplomowa osoby, która będzie uczestniczyć w studiach podyplomowych na Politechnice Opolskiej z zakresu ochrony powietrza stanie się także dokumentem strategicznym gminy z zakresu ochrony środowiska. Następnie na tej podstawie samorząd będzie ubiegał się o dotacje dotyczące poprawy jakości powietrza na tym terenie.
W podobnym tonie wypowiadają się burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak, Nysy Kordian Kolbiarz i Paczkowa Artur Rolka - Zauważamy, że czasami nawet jeżeli daną osobę stać na wymianę pieca na ekologiczny to dochodzi do wniosku - po co, skoro mam dobry dostęp do źródeł opału jak plastik, czy syntetyczne ubrania, które także dobrze się palą. Może trzeba dotrzeć do nich i wytłumaczyć im, że szkodzą nie tylko sąsiadom ale i samemu sobie. Kordian Kolbiarz dodaje - Świadomość społeczeństwa rośnie, ale edukacja jest konieczna i na ten cel potrzebujemy pieniędzy.
Program, który ma sfinansować te zadania nazywa się LIFE, a w jego ramach na Opolszczyźnie ma także zostać przeprowadzona także inwentaryzacja źródeł ciepła. Chodzi tu o policzenie, ile domów w regionie ogrzewanych jest piecami starej generacji.
Projekt ma trafić do Komisji Europejskiej do końca tego miesiąca. Jeśli będzie pozytywna decyzja, pomoc finansową opolskie otrzyma do lipca. Inicjatywę 4 milionami złotych ma wspomóc także Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Czy tak się stanie - tej decyzji jeszcze nie poznaliśmy.
Porozumienie w sprawie powołania doradców do spraw jakości powietrza podpisało 26 samorządów: Brzeg, Dąbrowa, Głubczyce, Głuchołazy, Gogolin, Grodków, Jemielnica, Kędzierzyn-Koźle, Kluczbork, Korfantów, Krapkowice, Lewin Brzeski, Łubniany, Namysłów, Nysa, Olesno, Opole, Otmuchów, Paczków, Prószków, Prudnik, Skoroszyce, Strzelce Opolskie, Walce, Zawadzkie i Zdzieszowice.
- Porozumienie, które dzisiaj podpisujemy jest bonusem w ubieganiu się o 2 mln 800 tysięcy euro z UE, ale projekt jest otwarty dla wszystkich gmin w regionie. Każdy samorząd jeszcze w tym roku będzie mógł desygnować swojego pracownika do skorzystania ze studiów podyplomowych, które będzie prowadziła Politechnika Opolska - zapewnia marszałek, który dodaje, że projekt zostanie wysłany do KE do końca stycznia.
Nasuwa się jednak pytanie, czy w sytuacji prowadzonych akcji informacyjnych na temat eliminacji "kopciuchów" ze środowiska, potrzebne jest tworzenie stanowisk.
Uczestniczący w projekcie Wojciech Rogala z Opolskiego Centrum Zarządzania Projektami utrzymuje, że należy wspierać mieszkańców finansowo przy wymianie pieców na ekologiczne, ale do tego celu przeznaczony jest osobny program w regionalnym programie operacyjnym. Natomiast zwraca uwagę, że skala wymiany pieców na ekologiczne na Opolszczyźnie dotyczy od 40 do 50 tysięcy gospodarstw, natomiast chętnych, którzy sami potrafią przygotować wniosek jest na razie tysiąc.
Burmistrz Namysłowa Bartłomiej Stawiarski, który podpisał się pod porozumieniem zaznacza, że jakość powietrza spada i na pewno edukacja jest potrzebna.
- Niedawno w Namysłowie z powodu niewłaściwego użytkowania pieca mieliśmy pożar komina w budynku komunalnym - mówi Stawiarski.
Samorządowiec uzupełnia, że praca dyplomowa osoby, która będzie uczestniczyć w studiach podyplomowych na Politechnice Opolskiej z zakresu ochrony powietrza stanie się także dokumentem strategicznym gminy z zakresu ochrony środowiska. Następnie na tej podstawie samorząd będzie ubiegał się o dotacje dotyczące poprawy jakości powietrza na tym terenie.
W podobnym tonie wypowiadają się burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak, Nysy Kordian Kolbiarz i Paczkowa Artur Rolka - Zauważamy, że czasami nawet jeżeli daną osobę stać na wymianę pieca na ekologiczny to dochodzi do wniosku - po co, skoro mam dobry dostęp do źródeł opału jak plastik, czy syntetyczne ubrania, które także dobrze się palą. Może trzeba dotrzeć do nich i wytłumaczyć im, że szkodzą nie tylko sąsiadom ale i samemu sobie. Kordian Kolbiarz dodaje - Świadomość społeczeństwa rośnie, ale edukacja jest konieczna i na ten cel potrzebujemy pieniędzy.
Program, który ma sfinansować te zadania nazywa się LIFE, a w jego ramach na Opolszczyźnie ma także zostać przeprowadzona także inwentaryzacja źródeł ciepła. Chodzi tu o policzenie, ile domów w regionie ogrzewanych jest piecami starej generacji.
Projekt ma trafić do Komisji Europejskiej do końca tego miesiąca. Jeśli będzie pozytywna decyzja, pomoc finansową opolskie otrzyma do lipca. Inicjatywę 4 milionami złotych ma wspomóc także Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Czy tak się stanie - tej decyzji jeszcze nie poznaliśmy.
Porozumienie w sprawie powołania doradców do spraw jakości powietrza podpisało 26 samorządów: Brzeg, Dąbrowa, Głubczyce, Głuchołazy, Gogolin, Grodków, Jemielnica, Kędzierzyn-Koźle, Kluczbork, Korfantów, Krapkowice, Lewin Brzeski, Łubniany, Namysłów, Nysa, Olesno, Opole, Otmuchów, Paczków, Prószków, Prudnik, Skoroszyce, Strzelce Opolskie, Walce, Zawadzkie i Zdzieszowice.