Nowe przepisy spowodują wzrost cen węgla. Tak twierdzi Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla
Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla uważa, że wprowadzane w Polsce samorządowe uchwały antysmogowe spowodują znaczny wzrost wydatków dla mieszkańców. Zgodnie z nowymi przepisami mieszkania będą mogły być ogrzewane wyłącznie piecami piątej generacji, a jedynym dopuszczalnym rodzajem paliw miałby być wyselekcjonowany ekogroszek. Według Izby Gospodarczej może to oznaczać wzrost kosztu węgla o 30-50%. W województwie opolskim nowe prawo chroniące środowisko ma wejść w życie jeszcze w tym roku.
Opolscy dostawcy czarnego kruszcu również mają wątpliwości co do wprowadzanych przepisów antysmogowych.
- My też obawiamy się, że ceny mogą wzrosnąć i nie chodzi nawet o marżę, którą firmy mogłyby zwiększyć. Myślę, że zwiększenie marży się nie przydarzy, producenci nie będą działać w ten sposób. Raczej trzeba będzie pomyśleć o minimalizowaniu marży, by węgiel był dostępny dla każdego. - mówi Adrian Piechota, wiceprezes spółki IMEX-Piechota, firmy działającej w branży węglowej.
Regionalni sprzedawcy węgla uważają, że samorząd wprowadza normy antysmogowe zbyt pochopnie.
- Według nas decyzje są podejmowane bez konsultacji z branżą producentów kotłów i przemysłu węglowego. Jednocześnie powinniśmy mocniej postawić na edukację, w jaki sposób spalać paliwa stałe. Wprawdzie spalanie ekologiczne nie jest do końca możliwe, jednak można to zrobić z mniejszym negatywnym skutkiem dla środowiska. Chodzi o to, by nie spalać śmieci, ani żadnych odpadów - dodaje Adrian Piechota.
Z kolei ruch społeczny Polski Alarm Smogowy uznaje rozwiązania wprowadzane przez samorządy za konieczne, by uchronić mieszkańców miast przed zanieczyszczeniem. Organizacje ekologiczne uważają, że w Polsce każdego roku 45 tys. osób umiera przedwcześnie z powodu smogu.
- My też obawiamy się, że ceny mogą wzrosnąć i nie chodzi nawet o marżę, którą firmy mogłyby zwiększyć. Myślę, że zwiększenie marży się nie przydarzy, producenci nie będą działać w ten sposób. Raczej trzeba będzie pomyśleć o minimalizowaniu marży, by węgiel był dostępny dla każdego. - mówi Adrian Piechota, wiceprezes spółki IMEX-Piechota, firmy działającej w branży węglowej.
Regionalni sprzedawcy węgla uważają, że samorząd wprowadza normy antysmogowe zbyt pochopnie.
- Według nas decyzje są podejmowane bez konsultacji z branżą producentów kotłów i przemysłu węglowego. Jednocześnie powinniśmy mocniej postawić na edukację, w jaki sposób spalać paliwa stałe. Wprawdzie spalanie ekologiczne nie jest do końca możliwe, jednak można to zrobić z mniejszym negatywnym skutkiem dla środowiska. Chodzi o to, by nie spalać śmieci, ani żadnych odpadów - dodaje Adrian Piechota.
Z kolei ruch społeczny Polski Alarm Smogowy uznaje rozwiązania wprowadzane przez samorządy za konieczne, by uchronić mieszkańców miast przed zanieczyszczeniem. Organizacje ekologiczne uważają, że w Polsce każdego roku 45 tys. osób umiera przedwcześnie z powodu smogu.