Zbiornik Racibórz Dolny po nowemu. Rada kapitanów żeglugi śródlądowej chce budowy kanału wewnątrz inwestycji
- To nie jest dla nas zbyt ciekawa informacja - powiedział w Loży Radiowej prezes rady kapitanów żeglugi śródlądowej Czesław Szarek pytany o dokończenie budowy zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny, który według najnowszej specyfikacji ma być zbiornikiem suchym. Rozstrzygnięcie ogłoszonego już przetargu na dokończenie prac nastąpi 30 czerwca.
Kapitanowie przygotowali jednak koncepcję, która uniezależni wykorzystanie żeglugowe zbiornika od tego czy będzie pusty, czy napełniony.
- Przy jednym z obwałowań bocznych wystarczy dobudować tzw. ściankę szczelną i powstanie kanał o dobrych parametrach dla żeglugi, podczas gdy reszta zbiornika może być sucha - ocenił Andrzej Podgórski, rzecznik rady kapitanów żeglugi śródlądowej.
- Może się tam dalej odbywać kopanie kruszywa, bo powiedzmy sobie szczerze ten zbiornik nie jest zbiornikiem ani suchym, ani mokrym tylko jest kopalnią kruszyw - dodał.
- Racibórz Dolny miał być początkowo zbiornikiem wielofunkcyjnym - przypomniał Andrzej Podgórski, rzecznik rady kapitanów żeglugi śródlądowej.
- Retencyjnym, czyli magazynującym wodę na wypadek suszy lub zbierającym nadmiar wody na wypadek powodzi. Wielofunkcyjność zbiornika zakłada również to, że jest wykorzystywany przez energetykę, a dla nas miał znaczenie takie, że jeden z odcinków planowanej drogi wodnej pomiędzy Koźlem, a Ostrawą przebiegałby po prostu przez zbiornik - dodał Andrzej Podgórski.
Całkowita pojemność suchego zbiornika zlokalizowanego na północ od mostu drogowego Krzyżanowice - Buków ma wynosić ok. 185 mln m3, co powinno zabezpieczyć na wypadek wielkiej wody nie tylko Racibórz, ale także Kędzierzyn-Koźle i Opole oraz zmniejszyć zagrożenie powodziowe obszarów położonych poniżej, czyli miast Brzeg, Oława i Wrocław.
Otwarcie kopert w przetargu na dokończenie zbiornika nastąpi 30 czerwca.
- Przy jednym z obwałowań bocznych wystarczy dobudować tzw. ściankę szczelną i powstanie kanał o dobrych parametrach dla żeglugi, podczas gdy reszta zbiornika może być sucha - ocenił Andrzej Podgórski, rzecznik rady kapitanów żeglugi śródlądowej.
- Może się tam dalej odbywać kopanie kruszywa, bo powiedzmy sobie szczerze ten zbiornik nie jest zbiornikiem ani suchym, ani mokrym tylko jest kopalnią kruszyw - dodał.
- Racibórz Dolny miał być początkowo zbiornikiem wielofunkcyjnym - przypomniał Andrzej Podgórski, rzecznik rady kapitanów żeglugi śródlądowej.
- Retencyjnym, czyli magazynującym wodę na wypadek suszy lub zbierającym nadmiar wody na wypadek powodzi. Wielofunkcyjność zbiornika zakłada również to, że jest wykorzystywany przez energetykę, a dla nas miał znaczenie takie, że jeden z odcinków planowanej drogi wodnej pomiędzy Koźlem, a Ostrawą przebiegałby po prostu przez zbiornik - dodał Andrzej Podgórski.
Całkowita pojemność suchego zbiornika zlokalizowanego na północ od mostu drogowego Krzyżanowice - Buków ma wynosić ok. 185 mln m3, co powinno zabezpieczyć na wypadek wielkiej wody nie tylko Racibórz, ale także Kędzierzyn-Koźle i Opole oraz zmniejszyć zagrożenie powodziowe obszarów położonych poniżej, czyli miast Brzeg, Oława i Wrocław.
Otwarcie kopert w przetargu na dokończenie zbiornika nastąpi 30 czerwca.