Podłączą się do obwodnicy Malni i Choruli, żeby wyprowadzić ciężarówki z części Gogolina
Gmina Gogolin wykorzysta budowę obwodnicy Malni i Choruli do wyprowadzenia ruchu tranzytowego z dzielnicy Karłubiec.
Ciężkie samochody jeżdżą tamtędy do zakładów wapienniczych i cementowni, dlatego w planie jest budowa drogi omijającej tę część Gogolina.
Koszt inwestycji to ponad 3 miliony 600 tysięcy złotych, ale połowę pieniędzy udało się pozyskać w ramach rządowego programu na rozwój gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej.
- Mieszkańcy wnioskują o wyprowadzenie ruchu od kilkunastu lat. Teraz zaczęły pękać mury - mówi Stanisław Haraf, naczelnik Wydziału Gospodarki Mieniem Gminnym, Zamówień Publicznych i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Gogolinie.
- Z roku na rok ruch związany z funkcjonowaniem zakładów wapienniczych i cementowni jest coraz większy. Plany naszych dwóch największych zakładów są coraz bardziej ambitne, a ilości transportowanych materiałów są wciąż większe. Dziś liczy się je w milionach ton. Co prawda można by jeszcze poczekać, ale mieszkańcy są zniecierpliwieni przedłużającym się problemem - tłumaczy.
Do inwestycji włącza się też krapkowickie starostwo powiatowe, zapewniając 750 tysięcy złotych. Przetarg zostanie ogłoszony na początku przyszłego roku, a droga będzie gotowa jesienią.
Koszt inwestycji to ponad 3 miliony 600 tysięcy złotych, ale połowę pieniędzy udało się pozyskać w ramach rządowego programu na rozwój gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej.
- Mieszkańcy wnioskują o wyprowadzenie ruchu od kilkunastu lat. Teraz zaczęły pękać mury - mówi Stanisław Haraf, naczelnik Wydziału Gospodarki Mieniem Gminnym, Zamówień Publicznych i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Gogolinie.
- Z roku na rok ruch związany z funkcjonowaniem zakładów wapienniczych i cementowni jest coraz większy. Plany naszych dwóch największych zakładów są coraz bardziej ambitne, a ilości transportowanych materiałów są wciąż większe. Dziś liczy się je w milionach ton. Co prawda można by jeszcze poczekać, ale mieszkańcy są zniecierpliwieni przedłużającym się problemem - tłumaczy.
Do inwestycji włącza się też krapkowickie starostwo powiatowe, zapewniając 750 tysięcy złotych. Przetarg zostanie ogłoszony na początku przyszłego roku, a droga będzie gotowa jesienią.