Dobry wynik Tygodnia Branży Transportowej w powiecie nyskim
Około stu ofert pracy w logistyce i transporcie zaproponowały bezrobotnym firmy z powiatu nyskiego. To efekt kończącego się dziś Tygodnia Branży Transportowej, który jest zwiastunem kolejnych takich akcji pośredniaka - już w innych sektorach gospodarki.
Codziennie w nyskim PUP gościła inna firma oferując pracę i spotykając się z osobami zainteresowanymi. Taka jest idea Tygodnia Branży Transportowej, który dobrze oceniają pracodawcy.
Dzisiaj do Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie przyjechał Rafał Kurzawa z ofertami zatrudnienia w otmuchowskim Zakładzie Przemysłu Cukierniczego, który ma swoje filie także w innych miastach. Przyznaje, że coraz trudniej o pracownika z określonymi kwalifikacjami.
- W logistyce to już naprawdę jest tragedia. Specjaliści są rozchwytywani, brakuje ich na rynku pracy – mówi Radiu Opole.
ZPC oferuje pracę dla kierowców samochodów ciężarowych - kategorii C + E, także dla przedstawicieli handlowych i spedytorów. Na spotkanie przyszło kilkanaście osób. Niektóre zadeklarowały chęć pracy.
- Ten tydzień pokazuje, że pomysł jest trafiony. Przedsiębiorcy łącznie złożyli około stu ofert pracy, na pewno część osób z nich skorzysta. Łatwiej jest się także porozumieć w bezpośredniej rozmowie z pracodawcą, niż wysyłać oferty pocztą – mówi Łukasz Podolski – wicedyrektor nyskiego PUP. Zapowiada, że w maju pośredniak zorganizuje kolejny taki tydzień branżowy. Tym razem będzie dotyczył turystyki, czyli pracodawcy będą szukać kucharzy, pokojówek, intendentów i pokrewnych zawodów.
Dzisiaj do Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie przyjechał Rafał Kurzawa z ofertami zatrudnienia w otmuchowskim Zakładzie Przemysłu Cukierniczego, który ma swoje filie także w innych miastach. Przyznaje, że coraz trudniej o pracownika z określonymi kwalifikacjami.
- W logistyce to już naprawdę jest tragedia. Specjaliści są rozchwytywani, brakuje ich na rynku pracy – mówi Radiu Opole.
ZPC oferuje pracę dla kierowców samochodów ciężarowych - kategorii C + E, także dla przedstawicieli handlowych i spedytorów. Na spotkanie przyszło kilkanaście osób. Niektóre zadeklarowały chęć pracy.
- Ten tydzień pokazuje, że pomysł jest trafiony. Przedsiębiorcy łącznie złożyli około stu ofert pracy, na pewno część osób z nich skorzysta. Łatwiej jest się także porozumieć w bezpośredniej rozmowie z pracodawcą, niż wysyłać oferty pocztą – mówi Łukasz Podolski – wicedyrektor nyskiego PUP. Zapowiada, że w maju pośredniak zorganizuje kolejny taki tydzień branżowy. Tym razem będzie dotyczył turystyki, czyli pracodawcy będą szukać kucharzy, pokojówek, intendentów i pokrewnych zawodów.