Iwona Solisz o galerii handlowej w Nysie: procedury mogą potrwać
Procedura zmiany planów zagospodarowania przestrzennego, uzyskanie wszystkich uzgodnień przed ewentualną budową galerii handlowej w Nysie może potrwać od kilku miesięcy do dwóch lat - powiedziała na antenie RO wojewódzka konserwator zabytków Iwona Solisz. Obecne władze samorządowe deklarują pomoc inwestorowi. DEKADA już od trzech lat stara się o budowę galerii na działce przed urzędem miasta.
- Będzie konieczna zmiana miejscowego planu zagospodarowania planu przestrzennego, procedury mogą jeszcze potrwać - powiedziała na antenie RO wojewódzka konserwator zabytków Iwona Solisz pytana o projekt budowy galerii handlowej w Nysie.
Bardzo ważna była w tym przypadku opinia ekspertów, a analizę urbanistyczną opracował w tym przypadku rzeczoznawca Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Dla mnie to jest jednak początek procedury, jesteśmy dopiero na etapie uzgodnienia zmian studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla śródmieścia Nysy, czyli to są dokumenty planistyczne - powiedziała na antenie RO Iwona Solisz.
- W tej chwili będzie konieczne również zmienienie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, więc to też wymaga uzgodnień z wieloma instytucjami, nie tylko z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Kwestia samego projektu, więc to jest jeszcze długa procedura - stwierdziła Iwona Solisz.
Na obecnym etapie studium mówimy jedynie o celach zagospodarowania tego terenu, dopiero później przyjdzie czas na konkretny projekt - dodała na antenie RO wojewódzka konserwator zabytków.
W opinii Iwony Solisz procedura zmiany planów zagospodarowania przestrzennego, uzyskanie wszystkich uzgodnień przed ewentualną budową galerii handlowej w Nysie może potrwać od kilku miesięcy do 2 lat.
DEKADA już trzeci rok ubiega się o budowę galerii w Nysie. Konsorcjum nabywając teren miało świadomość, że plan zagospodarowania nie przewiduje w tym miejscu budowy galerii handlowej.
Prezes Aleksander Walczak liczył jednak na przychylność władz miejskich. Poprzednia rada i burmistrz byli przeciwni budowie galerii w centrum miasta, wskazując tereny na peryferiach. Obecne władze samorządowe deklarują pomoc inwestorowi.
Bardzo ważna była w tym przypadku opinia ekspertów, a analizę urbanistyczną opracował w tym przypadku rzeczoznawca Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Dla mnie to jest jednak początek procedury, jesteśmy dopiero na etapie uzgodnienia zmian studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla śródmieścia Nysy, czyli to są dokumenty planistyczne - powiedziała na antenie RO Iwona Solisz.
- W tej chwili będzie konieczne również zmienienie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, więc to też wymaga uzgodnień z wieloma instytucjami, nie tylko z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Kwestia samego projektu, więc to jest jeszcze długa procedura - stwierdziła Iwona Solisz.
Na obecnym etapie studium mówimy jedynie o celach zagospodarowania tego terenu, dopiero później przyjdzie czas na konkretny projekt - dodała na antenie RO wojewódzka konserwator zabytków.
W opinii Iwony Solisz procedura zmiany planów zagospodarowania przestrzennego, uzyskanie wszystkich uzgodnień przed ewentualną budową galerii handlowej w Nysie może potrwać od kilku miesięcy do 2 lat.
DEKADA już trzeci rok ubiega się o budowę galerii w Nysie. Konsorcjum nabywając teren miało świadomość, że plan zagospodarowania nie przewiduje w tym miejscu budowy galerii handlowej.
Prezes Aleksander Walczak liczył jednak na przychylność władz miejskich. Poprzednia rada i burmistrz byli przeciwni budowie galerii w centrum miasta, wskazując tereny na peryferiach. Obecne władze samorządowe deklarują pomoc inwestorowi.