- To nie zmienia faktu, że dalej pracuję dla MKS-u, staram się pozyskiwać sponsorów, wspierać drużynę. Nadal będę poświęcać swój czas prywatny i pracować społecznie - przekonuje poseł.

Zapytany o swojego ewentualnego następcę Andrzej Buła przyznał, że nie może samodzielnie decydować o takich zmianach, choć będzie chciał mieć na nie wpływ.

- Nie chcę przesądzać tego, co zadecydują członkowie klubu. Ja nadal pozostaję jednym z nich, więc też będę miał prawo głosu. Zobaczymy, jak to się rozwinie. Musimy dobrać pewne osoby do zarządu, żeby mogły pracować. Moja decyzja nie jest związana z jakąkolwiek sytuacją w klubie czy z tym, że chcę go zostawić. Mają na to wpływ pewne sprawy formalne i regulaminowe - dodaje Buła.

Poseł Andrzej Buła sprawował funkcję prezesa MKS-u Kluczbork od września 2008 roku.

Posłuchaj informacji:

Donat Przybylski (oprac. BO)