Milion złotych dla siatkarzy kędzierzyńskiej ZAKSY. Nagroda od właściciela klubu
Milion złotych nagrody otrzymała kędzierzyńska ZAKSA od właściciela klubu Grupy Azoty ZAK SA. za sukcesy odniesione w minionym sezonie. Doceniono przede wszystkim zdobycie po raz trzeci z rzędu siatkarskiej Ligi Mistrzów. Dodatkowo poznaliśmy dwóch nowych zawodników zespołu: Andreasa Takvama i Daniela Chitigoi. Zaprezentowano także stroje meczowe, w których ZASKA będzie występować podczas rozgrywek nowego sezonu.
- Drużyna ZAKSY jest wyjątkowa i zasługuje na wyjątkowe traktowanie także pod względem finansowym - mówi Filip Grzegorczyk, prezes zarządu Grupy Azoty ZAK SA
- ZAKSA, to jest świetna inwestycja sponsorska. Tutaj są ogromne zwroty. Wszystko, co ważne z biznesowego punktu widzenia jest osiągane. Też nie ma co ukrywać, że to daje bardzo dużą osobistą satysfakcję. Myślę, że wszystkim kibicom, ale także tym, którzy zawiadują tymi pieniędzmi. To są bardzo dobrze wydane pieniądze realizowane w ramach polityki sponsoringowej Grupy Azoty. Co do tego chyba nikt nie powinien mieć jakichkolwiek wątpliwości.
- To dla na szczególnie ważne, że nasza ciężka praca i sukcesy zostały docenione przez właściciela klubu - dodaje Piotr Szpaczek, prezes kędzierzyńskiej ZAKSY.
- To jest bardzo potrzebne, bo to buduje. Dopinguje jeszcze bardziej do dalszej pracy i treningów. Zrobimy wszystko, żeby te pasmo sukcesów jeszcze się nie kończyło, żebyśmy wygrywali jeszcze w kolejnych sezonach.
- Wszystkie rozgrywki będziemy traktować tak samo poważnie - mówi Michał Chadała, drugi trener zespołu.
- Będziemy wszystko robili, żeby każde z tych rozgrywek pogodzić i ligę i puchar Polski i Ligę Mistrzów. Musimy zrobić wszystko, żeby naszym kibicom, naszym sponsorom dostarczyć dużo pozytywnych emocji.
Najlepsza klubowa drużyna Europy pierwszy mecz o ligowe punkty rozegra we własnej hali 21 października przeciwko PGE Skrze Bełchatów.
- ZAKSA, to jest świetna inwestycja sponsorska. Tutaj są ogromne zwroty. Wszystko, co ważne z biznesowego punktu widzenia jest osiągane. Też nie ma co ukrywać, że to daje bardzo dużą osobistą satysfakcję. Myślę, że wszystkim kibicom, ale także tym, którzy zawiadują tymi pieniędzmi. To są bardzo dobrze wydane pieniądze realizowane w ramach polityki sponsoringowej Grupy Azoty. Co do tego chyba nikt nie powinien mieć jakichkolwiek wątpliwości.
- To dla na szczególnie ważne, że nasza ciężka praca i sukcesy zostały docenione przez właściciela klubu - dodaje Piotr Szpaczek, prezes kędzierzyńskiej ZAKSY.
- To jest bardzo potrzebne, bo to buduje. Dopinguje jeszcze bardziej do dalszej pracy i treningów. Zrobimy wszystko, żeby te pasmo sukcesów jeszcze się nie kończyło, żebyśmy wygrywali jeszcze w kolejnych sezonach.
- Wszystkie rozgrywki będziemy traktować tak samo poważnie - mówi Michał Chadała, drugi trener zespołu.
- Będziemy wszystko robili, żeby każde z tych rozgrywek pogodzić i ligę i puchar Polski i Ligę Mistrzów. Musimy zrobić wszystko, żeby naszym kibicom, naszym sponsorom dostarczyć dużo pozytywnych emocji.
Najlepsza klubowa drużyna Europy pierwszy mecz o ligowe punkty rozegra we własnej hali 21 października przeciwko PGE Skrze Bełchatów.