Opolscy żużlowcy po raz pierwszy trenowali na własnym obiekcie
Żużlowcy Kolejarza Opole po raz pierwszy wyjechali na tor przy Wschodniej. Opolanie długo czekali na możliwość trenowania na własnym obiekcie. Na przeszkodzie stawały deszczowa pogoda oraz nowa nawierzchnia, którą wysypano na tor na początku marca.
- Wrażenia są pozytywne - mówi Oskar Polis, dla którego będzie to szósty sezon w barwach Kolejarza. - Przyjeżdżając tutaj myśleliśmy, że tor się będzie gorzej zachowywał. Trening dość późno, względem ostatnich lat, bo zawsze jako pierwsi w Polsce wyjeżdżaliśmy na swój tor. Tutaj w Opolu na domowym obiekcie czuję się jak "ryba w wodzie".
- Jest to mój trzeci trening przed sezonem - dodaje Robert Chmiel, który do opolskiego zespołu dołączył z PSŻ-u Poznań. - Zimno jest, ale trzeba trenować. Ważne, żeby jak najszybciej znaleźć ustawienia na opolski tor. Ten tor nie jest jeszcze w takim stanie jaki chcielibyśmy na mecz. Myślę, że to się jeszcze pozmienia.
Kolejarz sezon rozpocznie 16 kwietnia domowym meczem z Unią Tarnów.
Przypomnijmy, że zaplanowany na Lany Poniedziałek (10.04) turniej o Złoty Kask został przełożony.
- Jest to mój trzeci trening przed sezonem - dodaje Robert Chmiel, który do opolskiego zespołu dołączył z PSŻ-u Poznań. - Zimno jest, ale trzeba trenować. Ważne, żeby jak najszybciej znaleźć ustawienia na opolski tor. Ten tor nie jest jeszcze w takim stanie jaki chcielibyśmy na mecz. Myślę, że to się jeszcze pozmienia.
Kolejarz sezon rozpocznie 16 kwietnia domowym meczem z Unią Tarnów.
Przypomnijmy, że zaplanowany na Lany Poniedziałek (10.04) turniej o Złoty Kask został przełożony.