Trudny test przed opolską Odrą. Rywalem Arka Gdynia
Poprawić domowe wyniki i uciekać przed strefą spadkową. To najważniejsze zadania piłkarzy Odry Opole na dalszą część sezonu Fortuna 1. ligi. Najbliższa okazja, aby zacząć realizować te cele już dzisiaj (19.03). Nie będzie o to łatwo, ponieważ do Opola przyjedzie, marząca o powrocie do ekstraklasy, Arka Gdynia.
- To bardzo niewygodny rywal - ocenia Adam Nocoń, trener Odry. - Arka walczy o ekstraklasę i to widać. W tym sezonie grają bardzo dobrze, szczególnie na wyjazdach, gdzie strzelają bardzo dużo bramek. Odra, która gra o utrzymanie i przełamanie złej serii na własnym terenie, to nie może obojętnie przejść obok meczu. My musimy walczyć. Musimy mieć charakter, walczyć o każdy metr boiska i wtedy można marzyć o dobrym rezultacie z Arką. Nie będzie to łatwe, ponieważ przeciwnik ma bardzo duży potencjał.
Odra ostatnie pięć spotkań grała na wyjazdach. W nich zdobyła siedem punktów, co pozwoliło wydostać się opolskiej drużynie ze strefy spadkowej.
- Bardzo cieszymy się z powrotu na Oleską - mówi pomocnik Odry Maciej Urbańczyk. - Trochę punktów z tych wyjazdów przywieźliśmy, ale wiemy, że mogło być lepiej. Jest lekki niedosyt. Ważne, że mamy te trudne wyjazdy za sobą i teraz zagramy u siebie. To zawsze jest atut, gdy grasz przed własną publicznością.
Mecz Odry z Arką o godzinie 18.00.
Odra ostatnie pięć spotkań grała na wyjazdach. W nich zdobyła siedem punktów, co pozwoliło wydostać się opolskiej drużynie ze strefy spadkowej.
- Bardzo cieszymy się z powrotu na Oleską - mówi pomocnik Odry Maciej Urbańczyk. - Trochę punktów z tych wyjazdów przywieźliśmy, ale wiemy, że mogło być lepiej. Jest lekki niedosyt. Ważne, że mamy te trudne wyjazdy za sobą i teraz zagramy u siebie. To zawsze jest atut, gdy grasz przed własną publicznością.
Mecz Odry z Arką o godzinie 18.00.