ZAKSA pokazała moc. Kędzierzynianie awansowali do finału Pucharu Polski
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po bardzo dobrym spotkaniu pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 (25:18, 25:20, 25:19) i awansowała do finału rozgrywek siatkarskiego Pucharu Polski. W niedzielnym (26.02) spotkaniu w krakowskiej Tauron Arenie rywalem trójkolorowych będzie zwycięzca meczu: Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów.
Druga partia rozpoczęła się co prawda od prowadzenia Warty 3:0, ale ZAKSA szybko wyrównała, a potem wyszła na prowadzenie i sukcesywnie powiększała przewagę. Grająca swoją najlepszą siatkówkę ekipa z Opolszczyzny nie miała większych problemów z wygraniem również drugiego seta, tym razem 25:20.
W trzeciej odsłonie początkowo prowadzili zawiercianie. Później do głosu doszła ZAKSA i doprowadziła do remisu 15:15 i 17:17. W decydujących fragmentach seta obrońcy trofeum byli ponownie poza zasięgiem rywali. ZAKSA wygrała 25:19 i awansowała do finału.
- Czujemy ogromną radość, że awansowaliśmy do finału - mówi Adrian Staszewski, przyjmujący ZAKSY. - Nie ukrywam, że obawialiśmy się tego meczu, bo znamy doskonale zespół z Zawiercia ich zdolności. Wiemy, że potrafią grać świetną siatkówkę. dzisiaj zagraliśmy bardzo skupieni. Dobrze funkcjonował element bloku. W tym elemencie punktowaliśmy dość solidnie. Cieszymy się, że nasz poziom wyglądał bardzo dobrze. Mam nadzieję, że taki poziom utrzymamy do finału.