Zaksa wreszcie pokazała moc. Pewna wygrana nad Treflem Gdańsk
W meczu 6. kolejki siatkarskiej PlusLigi Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała we własnej hali Trefla Gdańsk 3:0 (25:19, 25:18, 25:20). Po dwóch kolejnych porażkach ZAKSA zagrała bardzo dobrze i odniosła zasłużone zwycięstwo. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany rozgrywający trójkolorowych Marcin Janusz.
W drugiej odsłonie goście dotrzymywali kroku ZAKSIE tylko do wyniku 4:4. Później za sprawą między innymi dobrego serwisu i skutecznych ataków kędzierzynianie szybko odskoczyli na 12:6. Trzy kolejne punkty zdobył, co prawda Trefl, ale później mistrzowie Polski nie pozwolili już na dalsze odrobienie strat rywalom i ostatecznie seta wygrali do 18.
W następnej partii rozpędzona ZAKSA praktycznie przez cały czas kontrolowała sytuację na boisko. Seta wygrywa 25:20, a całe spotkanie 3:0.
- W końcu zagraliśmy dobre zawody – podkreśla Aleksander Śliwka, kapitan ZAKSY. - Nasza gra wygląda coraz lepiej. Nasze zdrowie również. Wchodzimy w rytm treningowy, na którym możemy wypracować odpowiednią jakość, aby wygrywać spotkania. Dzisiaj Trefl był troszkę osłabiony, bo nie grał Bartek Bołądź, który jest liderem ofensywnym tej drużyny. Trzeba tak przyznać, że postawili trudne warunki. My staraliśmy się grać swoją siatkówkę i nie pozwolić im rozkręcić się w grze. Bardzo cieszymy się z trzech punktów. Z wyniku 3:0. Liga pędzi dalej.