Połączenie sportu i biznesu. ZAKSA z wizytą u sponsorów
Sport nie może istnieć bez środowiska biznesu, a biznes ma idealną platformę do tego, aby móc rozszerzać swoją działalność. Takie wnioski można wyciągnąć po spotkaniu siatkarzy kędzierzyńskiej ZAKSY, które dziś odbyło się w Opolu. Aleksander Śliwka, Michał Ruciak i prezes klubu Piotr Szpaczek odwiedzili jeden z salonów samochodowych i przedstawicieli marki, która od lat współpracuje z drużyną mistrzów Polski.
- Sport bez biznesu nie ma prawa bytu, bo my opieramy się na tym. Jesteśmy mega zadowoleni, bo to wieloletnia współpraca. Cieszymy się, że możemy liczyć na tak wiele, bo patrząc na inne zespołu PlusLigowe to nie mają aż tak dobrze. Liczymy na to, że będziemy współpracować jeszcze kolejne lata.
- Cieszymy się, że kolejny rok możemy współpracować z ZAKSĄ – mówi Robert Bedrunka, przedstawiciel dilera samochodowego.
- VipCar współpracuje z Zaksą Kędzierzyn-Koźle już od 14 lat. Jesteśmy dumni z tej współpracy, cieszymy się, że możemy motoryzacyjnie wspierać na co dzień drużynę siatkarską, najlepszą w Europie i cieszymy się, że taki zespół na Opolszczyźnie jest i pracuje.
A Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle już jutro zmierzy się w derbowym pojedynku ze Stalą Nysa, które odbędzie się w ramach siatkarskiej PlusLigi. Gospodarzem będą Nysanie, którzy zajmują 3. miejsce w ligowej tabeli i na chwile obecną są o oczko wyżej od trójkolorowych. Początek spotkania o godzinie 20:30.