"Szanujemy każdą pomoc, kropla tu, kropla tam". Małe zrzeszenia sportowe otrzymały dotacje z urzędu marszałkowskiego
16 klubów sportowych z północy Opolszczyzny otrzymało dziś (07.09) po 10 tysięcy złotych dotacji w ramach Marszałkowskiego Klubu Sportowego. W Kluczborku umowy podpisywali działacze z powiatów: oleskiego, namysłowskiego i kluczborskiego.
Priorytetem były inwestycje w szkolenie dzieci i młodzieży. Marszałek Andrzej Buła mówi, że trzeba wspierać lokalne inicjatywy sportowe.
- Jest bardzo wiele inicjatyw lokalnych. Kiedy spojrzymy, które miejscowości podpisują umowy, jakie środowiska – to jest to, na czym naprawdę zależy nam. Chodzi o pielęgnowanie tego i popularyzację sportu w małych środowiskach. Jeżeli my nie wesprzemy pracujących tam działaczy, to wszystko zaniknie – przestanie funkcjonować.
Ryszard Okaj, prezes LZS Kuniów, dodaje, że dotacja jest przeznaczona na system nawadniania boiska.
- Mamy już wykopaną studnię, ale brakuje właśnie nawadniania. Aby trawa rosła przy tym klimacie, bez wody nie da się niestety utrzymać dobrej murawy. Co z tego, że my fajnie zasiejemy, jak przyjdzie susza i będzie „beton”. Chcemy zrobić to profesjonalnie, bo z ogrodzeniem i łapaczami, dociągamy prąd oraz trochę oświetlenia.
Malwina Dajczak, prezes Akademii Aktywnego Przedszkolaka LISEK, ocenia 10 tysięcy złotych jako bardzo duży zastrzyk gotówki.
- Czasy są ciężkie, a chcemy przede wszystkim rozwijać się, więc dotacja bardzo pomaga nam w rozwinięciu skrzydeł. Przeznaczymy te pieniądze na piłki, bramki, również jakieś pachołki. To także tunele i chusty animacyjne, które pobudzają wyobraźnię dzieci.
Robert Panek, prezes Motoru Praszka, informuje, że dotacja zostanie spożytkowana na zakup sprzętu sportowego.
- Chodzi między innymi o komplety meczowe, aluminiową bramkę przenośną oraz drobny sprzęt treningowy typu drabinki czy pachołki. Każde pieniądze są w dzisiejszych czasach ważne dla klubów i dla nas to jest duże wsparcie. Szanujemy każdą pomoc – 100 złotych i 500 złotych – kropla tu, kropla tam i jest duży zastrzyk dla klubu.
Tegoroczny program Marszałkowski Klub Sportowy to pół miliona złotych dla 51 klubów z całego województwa.
- Jest bardzo wiele inicjatyw lokalnych. Kiedy spojrzymy, które miejscowości podpisują umowy, jakie środowiska – to jest to, na czym naprawdę zależy nam. Chodzi o pielęgnowanie tego i popularyzację sportu w małych środowiskach. Jeżeli my nie wesprzemy pracujących tam działaczy, to wszystko zaniknie – przestanie funkcjonować.
Ryszard Okaj, prezes LZS Kuniów, dodaje, że dotacja jest przeznaczona na system nawadniania boiska.
- Mamy już wykopaną studnię, ale brakuje właśnie nawadniania. Aby trawa rosła przy tym klimacie, bez wody nie da się niestety utrzymać dobrej murawy. Co z tego, że my fajnie zasiejemy, jak przyjdzie susza i będzie „beton”. Chcemy zrobić to profesjonalnie, bo z ogrodzeniem i łapaczami, dociągamy prąd oraz trochę oświetlenia.
Malwina Dajczak, prezes Akademii Aktywnego Przedszkolaka LISEK, ocenia 10 tysięcy złotych jako bardzo duży zastrzyk gotówki.
- Czasy są ciężkie, a chcemy przede wszystkim rozwijać się, więc dotacja bardzo pomaga nam w rozwinięciu skrzydeł. Przeznaczymy te pieniądze na piłki, bramki, również jakieś pachołki. To także tunele i chusty animacyjne, które pobudzają wyobraźnię dzieci.
Robert Panek, prezes Motoru Praszka, informuje, że dotacja zostanie spożytkowana na zakup sprzętu sportowego.
- Chodzi między innymi o komplety meczowe, aluminiową bramkę przenośną oraz drobny sprzęt treningowy typu drabinki czy pachołki. Każde pieniądze są w dzisiejszych czasach ważne dla klubów i dla nas to jest duże wsparcie. Szanujemy każdą pomoc – 100 złotych i 500 złotych – kropla tu, kropla tam i jest duży zastrzyk dla klubu.
Tegoroczny program Marszałkowski Klub Sportowy to pół miliona złotych dla 51 klubów z całego województwa.