Nawet wiatr ma być sprzyjający. Godziny dzielą nas od rozpoczęcia mistrzostw świata katamaranów w Turawie
Blisko 50 załóg powalczy w Turawie o mistrzostwo świata katamaranów klasy TopCat. Zawody na Jeziorze Dużym rozpoczną się w poniedziałek (11.07), ale już dzisiaj większość zawodników melduje się na miejscu.
- Tego wymaga strona organizacyjna - mówi Mariusz Łapot, prezes Jacht Klubu Opolskiego. - Wczoraj był pierwszy trening oraz szkolenie. Dzisiaj już większość załóg przyjedzie do Turawy. Na tę chwilę tych załóg jest kilkanaście. Mamy załogi z Węgier, Szwajcarii, Austrii, Kanady, Ukrainy, Niemiec. Także jest bardzo międzynarodowo.
Nad sprawnym przebiegiem kwestii formalnych czuwa szefowa międzynarodowej federacji TopCat Niemka Uta Eyck.
- Przyjechaliśmy do Turawy w środę - mówi Eyck. - Trzeba było rozdzielić zadania, przygotować formalności i jesteśmy tak naprawdę gotowi do startu. Mamy tak naprawdę dwa dni na to, aby przeprowadzić wszystkie kwestie techniczne, pomiary łodzi. Wszystkie łodzie muszą być takie same. Dzięki temu każdy ma taką samą szansę na wygraną.
Co najważniejsze prognozy na ten moment sprzyjają żeglarzom.
- Było dużo niepewności w tej kwestii - przyznaje Wojciech Mandela z Jacht Klubu Opolskiego. - Najbardziej cieszy nas prognoza. Wszyscy obawiali się, że nie będzie wiatru na początku lipca, a teraz wszystko wskazuje na to, że będzie wiało przez wszystkie dni regatowe. Ponad 40 katamaranów przy wietrze, to będzie ciekawy widok.
Oficjalne otwarcie zawodów jutro (09.07) o godzinie 17.00. Niedziela to jeszcze czas treningów, a od poniedziałku do piątku regaty. Przez pięć dni odbędzie się łącznie 15 wyścigów. Suma uzyskanych wyników wyłoni najlepszych żeglarzy świata.
Nad sprawnym przebiegiem kwestii formalnych czuwa szefowa międzynarodowej federacji TopCat Niemka Uta Eyck.
- Przyjechaliśmy do Turawy w środę - mówi Eyck. - Trzeba było rozdzielić zadania, przygotować formalności i jesteśmy tak naprawdę gotowi do startu. Mamy tak naprawdę dwa dni na to, aby przeprowadzić wszystkie kwestie techniczne, pomiary łodzi. Wszystkie łodzie muszą być takie same. Dzięki temu każdy ma taką samą szansę na wygraną.
Co najważniejsze prognozy na ten moment sprzyjają żeglarzom.
- Było dużo niepewności w tej kwestii - przyznaje Wojciech Mandela z Jacht Klubu Opolskiego. - Najbardziej cieszy nas prognoza. Wszyscy obawiali się, że nie będzie wiatru na początku lipca, a teraz wszystko wskazuje na to, że będzie wiało przez wszystkie dni regatowe. Ponad 40 katamaranów przy wietrze, to będzie ciekawy widok.
Oficjalne otwarcie zawodów jutro (09.07) o godzinie 17.00. Niedziela to jeszcze czas treningów, a od poniedziałku do piątku regaty. Przez pięć dni odbędzie się łącznie 15 wyścigów. Suma uzyskanych wyników wyłoni najlepszych żeglarzy świata.