By obronić pozycję lidera. Żużlowcy opolskiego Kolejarza podejmą tarnowską Unię
W 9. kolejce 2. Ligi Żużlowej Kolejarz Opole zmierzy się przy Wschodniej z Unią Tarnów. Opolanie po ostatnim weekendzie zasiedli na fotelu lidera.
Kolejarze są zdecydowanym faworytem starcia z "jaskółkami". W siedmiu dotychczasowych pojedynkach zdobyli 11 punktów, co daje im pierwsze miejsce w tabeli. Zupełnie inne nastroje panują w Tarnowie. Unia w sześciu pojedynkach zdobyła cztery punkty i zajmuje przedostatnie, szóste miejsce.
- Jeżeli wygramy, to właściwie zapewnimy sobie udział w play-off, ale musimy pozostać skoncentrowanymi - uważa prezesa Kolejarza Zygmunt Dziemba. - Każdego rywala musimy traktować jak najbardziej poważnie. Tak też jest w przypadku Tarnowa. Wiemy, że jesteśmy faworytem, ale czasami gorzej być w takiej roli i przystępować atakować z "drugiego rzędu". Wiemy, że Unia należy do słabszych zespołów ligi, ale na pewno jej nie zlekceważymy.
Początek meczu Kolejarza z Unią w niedzielę (12.06) o godzinie 16.00. Dodajmy, że opolanie są niemal pewni punktu bonusowego za dwumecz z zespołem z Tarnowa. W pierwszym pojedynku na wyjeździe zwyciężyli bowiem 57:33.
- Jeżeli wygramy, to właściwie zapewnimy sobie udział w play-off, ale musimy pozostać skoncentrowanymi - uważa prezesa Kolejarza Zygmunt Dziemba. - Każdego rywala musimy traktować jak najbardziej poważnie. Tak też jest w przypadku Tarnowa. Wiemy, że jesteśmy faworytem, ale czasami gorzej być w takiej roli i przystępować atakować z "drugiego rzędu". Wiemy, że Unia należy do słabszych zespołów ligi, ale na pewno jej nie zlekceważymy.
Początek meczu Kolejarza z Unią w niedzielę (12.06) o godzinie 16.00. Dodajmy, że opolanie są niemal pewni punktu bonusowego za dwumecz z zespołem z Tarnowa. W pierwszym pojedynku na wyjeździe zwyciężyli bowiem 57:33.