Robert Lewandowski wylicytował złoto Dawida Tomali za 280 tys. Pieniądze trafią do potrzebujących dzieci
Złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w Tokio Dawid Tomala przekazał swój krążek na licytację. Chodziarz chciał w ten sposób zdobyć środki na pokrycie leczenia Kacpra Woźniaka z Żor. Chłopiec urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Medal już udało się zlicytować, a szczęśliwym nabywcą został Robert Lewandowski. Najlepszy sportowiec minionego roku zapłacił 280 tys. zł.
- Kacperek jest z Żor, wychowuje go samotna mama Agnieszka i nie jest jej łatwo na co dzień, jeszcze tym bardziej potrzebują 150 tysięcy złotych na operację za granicą. Uważam po prostu, że fajnie jest mu pomóc - dodał Tomala.
Zawodnik AZS-u Politechniki Opolskiej założył fundację „ToMali Zwycięzcy”, która ma pomagać dzieciom potrzebującym i wychowankom Domów Dziecka. Kwota wylicytowana przez Roberta Lewandowskiego trafi na konto Kacpra, a pozostałe pieniądze na konto fundacji. To drugi w historii złoty medal olimpijski, który został przekazany na licytację. Wcześniej zrobiła to Otylia Jędrzejczak.