W piątek (1.10) rusza siatkarska PlusLiga. "Czeka nas naprawdę ciekawa rywalizacja"
Po emocjach z udziałem reprezentacji do gry wraca siatkarska PlusLiga. O mistrzostwo Polski rywalizować będzie czternaście zespołów, w tym dwa z Opolszczyzny: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Stal Nysa.
- Czeka nas naprawdę ciekawa rywalizacja - uważa Kamil Składowski, rzecznik prasowy Polskiej Ligi Siatkówki. - Gdy pytamy siatkarzy jaka to będzie liga, to od kilku sezonów mówią, że najmocniejsza w historii. Mimo tego, że w zeszłym roku Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała dla nas, dla siebie przede wszystkim, upragnioną Ligę Mistrzów, to w tym roku patrząc na składy wielu drużyn, będzie to rekordowa pod względem jakości sportowej i emocji, pod względem tego, co możemy oczekiwać liga. Było mnóstwo kapitalnych transferów - zauważa.
- Ja nie jestem w stanie dzisiaj powiedzieć z pełnym przekonaniem, że któraś z drużyn na sto procent będzie mistrzem Polski, czy któraś jest murowanym faworytem do bycia na podium. Nie ma nic lepszego dla zawodowej ligi jeżeli jest pięć, sześć, a może więcej drużyn, które takie medale mogą zdobywać, bo będziemy oglądali walkę do końca sezonu - dodaje Składowski.
Łukasz Kaczmarek, brązowy medalista ostatnich mistrzostw Europy, atakujący Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle uważa, że z roku na rok PlusLiga jest coraz mocniejsza. - Patrząc na to, jakie nazwiska przyszły w tym sezonie i jak ta liga będzie wyglądała myślę, że naprawdę będzie niesamowicie mocna. Żeby zdobyć jakiekolwiek punkty trzeba będzie się niesamowicie nastarać i absolutnie nie będzie można żadnego z rywali lekceważyć - mówi.
Nowy sezon rozpocznie, tak jak w przypadku kobiet, starcie mistrza Polski z beniaminkiem rozgrywek. W piątek (1.10) LUK Politechnika Lublin podejmie Jastrzębski Węgiel. A dla nas już pierwszy mecz będzie wyjątkowy. W sobotę (2.10) czekają nas pierwsze w nowym rozdaniu derby Opolszczyzny. Stal Nysa podejmie Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Więcej o tym meczu w magazynie Reporterskie Tu i Teraz.
- Ja nie jestem w stanie dzisiaj powiedzieć z pełnym przekonaniem, że któraś z drużyn na sto procent będzie mistrzem Polski, czy któraś jest murowanym faworytem do bycia na podium. Nie ma nic lepszego dla zawodowej ligi jeżeli jest pięć, sześć, a może więcej drużyn, które takie medale mogą zdobywać, bo będziemy oglądali walkę do końca sezonu - dodaje Składowski.
Łukasz Kaczmarek, brązowy medalista ostatnich mistrzostw Europy, atakujący Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle uważa, że z roku na rok PlusLiga jest coraz mocniejsza. - Patrząc na to, jakie nazwiska przyszły w tym sezonie i jak ta liga będzie wyglądała myślę, że naprawdę będzie niesamowicie mocna. Żeby zdobyć jakiekolwiek punkty trzeba będzie się niesamowicie nastarać i absolutnie nie będzie można żadnego z rywali lekceważyć - mówi.
Nowy sezon rozpocznie, tak jak w przypadku kobiet, starcie mistrza Polski z beniaminkiem rozgrywek. W piątek (1.10) LUK Politechnika Lublin podejmie Jastrzębski Węgiel. A dla nas już pierwszy mecz będzie wyjątkowy. W sobotę (2.10) czekają nas pierwsze w nowym rozdaniu derby Opolszczyzny. Stal Nysa podejmie Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Więcej o tym meczu w magazynie Reporterskie Tu i Teraz.