Przerwać holenderską dominację. Kolarze torowi z Opolszczyzny wyjadą do Tokio
Ślubowanie za nimi, a w sobotę (24.07) daleka droga do Tokio. Mowa o polskich kolarzach torowych, którzy w Japonii będą walczyć o olimpijskie medale. Wśród zawodników są urodzony w Paczkowie Krzysztof Maksel i brzeżanin Wojciech Pszczolarski. Ten drugi, dwukrotny mistrz Europy w wyścigu punktowym będzie zawodnikiem rezerwowym.
Faworytami imprezy czterolecia są Holendrzy, którzy wiodą prym w kolarstwie torowym. - W ostatnich miesiącach nie było jednak okazji do rywalizacji, więc wszystko jest możliwe - mówi były zawodnik LKS-u Brzeg Nysa. - Igrzyska olimpijskie to będzie właściwie pierwsza impreza w tym roku, na której będziemy mieli okazję skonfrontować się z zawodnikami z czołówki światowej. Poprzedni sezon, obarczony obostrzeniami covidowymi, nie pozwolił nam wystartować w żadnej edycji Pucharu Świata. Jedziemy do Tokio w bardzo dużej nieświadomości tego, na co nas stać. Jeśli jednak mam określić, po co tam jedziemy, to odpowiem, że jedziemy dać z siebie wszystko i liczymy, że to będzie bardzo miła niespodzianka dla Polski - zapowiada.
Rywalizacja kolarzy torowych rozpocznie się w Tokio 2 sierpnia.