Wyboiste przygotowania żużlowców do sezonu. Opolscy Kolejarze do rozgrywek mogą przystąpić bez sparingów
Opóźniony start rozgrywek i sytuacja związana z pandemią koronawirusa spowodowały zmiany w planach przygotowań żużlowców Kolejarza Opole. Harmonogram treningów w znacznym stopniu może być uzależniony od decyzji rządu.
- Jeżeli aura pozwoli, to kolejne treningi odbędą się w czwartek (25.03) i piątek (26.03) - zapowiada Piotr Mikołajczak, dyrektor i menadżer Kolejarza. - Jesteśmy w trakcie przygotowania toru po opadach. Jest trochę grząsko, ale działamy od dwóch dni. W piątek będziemy podejmować dalsze decyzje. Wiadomo, co się dzieje w kraju, są zapowiedzi kolejnego lockdownu. Także musimy na to wszystko patrzeć i na bieżąco reagować. W piątek po treningu spotkamy się z zawodnikami i ustalimy plan na kolejny tydzień. Jeżeli się uda, to chciałbym, abyśmy w przyszłym tygodniu również odjechali dwa treningi.
Wszystko wskazuje na to, że Kolejarzom przed ligą nie uda się sprawdzić formy w żadnym spotkaniu sparingowym. W zamian opolanie odjadą trening punktowany.
Przypomnijmy, że decyzją Głównej Komisji Sportu Żużlowego inauguracja 2. Ligi Żużlowej została przesunięta na 17 kwietnia, czyli dwa tygodnie później niż pierwotnie planowano.
Wszystko wskazuje na to, że Kolejarzom przed ligą nie uda się sprawdzić formy w żadnym spotkaniu sparingowym. W zamian opolanie odjadą trening punktowany.
Przypomnijmy, że decyzją Głównej Komisji Sportu Żużlowego inauguracja 2. Ligi Żużlowej została przesunięta na 17 kwietnia, czyli dwa tygodnie później niż pierwotnie planowano.