Porażka zgodnie z przewidywaniami. Jej wysokość już nie
Olimp Grodków uległ na własnym parkiecie Siódemce Miedź Legnica 27:39 w rozegranym awansem spotkaniu 21. kolejki 1. ligi piłki ręcznej. Walczący o utrzymanie zespół był w stanie postawić się liderowi jedynie w pierwszej połowie.
W drugiej jednak części nasi zawodnicy nie zdołali wytrzymać naporu rywala. Do tego doszła dobra gra Siódemki w defensywie i z każda minutą powiększała się przewaga przyjezdnych. Ostatecznie goście z Legnicy wygrali 39:27.
- Jak dla mnie ten wynik jest troszeczkę za wysoki. Było nas stać na to, aby ta różnica bramek była mniejsza. Pierwszą połowę zagraliśmy na dość dobrym poziomie i dorównywaliśmy przeciwnikowi. W drugiej części nam troszeczkę odjechali. Trzeba więc przemyśleć pewne rzeczy, poprawić grę w obronie i skuteczność oraz popełniać mniej błędów własnych - mówi Adam Boczarski, trener Olimpu.
Kolejny mecz zespół z Grodkowa rozegra za tydzień (13.03) na wyjeździe z SPR-em Gorzyce Wielkie, do którego traci zaledwie cztery punkty.