Siatkówka: kolejna porażka ZAKSY Strzelce Opolskie w ligowych rozgrywkach. "Trzeba się szybko pozbierać"
Drużyna ZAKSY Strzelce Opolskie w zaległym meczu z 3. kolejki rozgrywek TAURON 1 Ligi przegrała we własnej hali z AZS AGH Kraków 1:3 (23:25, 25:16, 20:25, 21:25). Spotkanie odbyło się bez udziału publiczności.
Druga odsłona miała początkowo bardzo wyrównany charakter. Tak było do stanu 10:10. Później ekipa trenera Rolanda Dembończyka zdobyła cztery punkty z rzędu i uzyskaną przewagę utrzymała bez większych problemów do ostatniej piłki. Ostatecznie ZAKSA wygrywa bardzo pewnie 25:16.
W kolejnej partii role się odwróciły. Od początku lepiej radzili sobie krakowianie, którzy rozpoczęli od prowadzenia 5:1. Potem bardzo długo utrzymywali kilkupunktową przewagę. W końcówce ZAKSA zniwelowała starty do trzech punktów (18:21). Decydujące fragmenty seta należały jednak do AZS-u, który wygrał 25:20.
W następnym secie obie drużyny bardzo długo grały punkt za punkt. Przy wyniku 13:13 dwa punkty z rzędu zdobyli rywale. W kolejnych akcjach Krzysztof Zapłacki posłał piłkę w aut, a Filip Grygiel trafił w antenkę i goście objęli prowadzenie 19:15 i 20:16. W emocjonującej końcówce więcej zimnej krwi zachowali goście, którzy wygrali 25:21, a całe spotkanie 3:1.
- Szkoda tego meczu – powiedział zaraz po spotkaniu Krzysztof Zapłacki, przyjmujący ZAKSY. - Nie ma co ukrywać, nasza gra na razie faluje i musimy się szybko zebrać, bo już w sobotę mamy kolejny ważny mecz z zespołem z Jaworzna. Trzeba walczyć o punkty w każdym meczu. Trzeba się szybko pozbierać, wyczyścić głowę i w sobotę przystąpić do kolejnego meczu.