Siatkarska zabawa i rywalizacja na piasku. Opolskie drużyny zagrają w Krakowie
W Krakowie rusza pierwsza edycja turnieju PreZero Grand Prix organizowanego przez Polską Ligę Siatkówki. Na piasku zmierzą się reprezentanci najlepszych drużyn w Polsce. Do rywalizacji w tym nietypowym turnieju przystąpią także Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Stal Nysa.
W fazie grupowej ZAKSA zmierzy się w sobotę (25.07) z BBTS-em Bielsko-Biała, GKS-em Katowice i Asseco Resovią Rzeszów. Drużyna z Opolszczyzny przystąpi do rozgrywek w sześcioosobowym składzie. ZAKSĘ będą reprezentować Krzysztof Rejno, Filip Grygiel, Korneliusz Banach, Bartłomiej Kluth, Mateusz Zawalski i Rafał Prokopczuk. W sztabie szkoleniowym kędzierzynian podczas PreZero Grand Prix zobaczymy natomiast Michała Chadałę, Adama Swaczynę i Bartosza Hołobuta.
Nieco inaczej będzie wyglądała ekipa Stali Nysa, która swoje mecze rozegra w niedzielę (26.07). Na zawody Krzysztof Stelmach postanowił zabrać całą drużynę, oprócz przebywającego wraz z reprezentacją Polski Marcina Komendy. Stal o wejście do finału powalczy z Jastrzębskim Węglem, Wartą Zawiercie i MKS-em Będzin.
- Będziemy do tego turnieju podchodzić z dystansem i bardzo ostrożnie, bo bądźmy ze sobą szczerzy, to nie jest nasz cel w najbliższych rozgrywkach - mówi Zbigniew Bartman, przyjmujący Stali. - Zaburza to trochę etap przygotowań do PlusLigi, ale nie będziemy chcieli zaprezentować się źle - dodaje.
- Ten turniej potraktujemy jako świetną zabawę i możliwość rywalizacji z innymi zespołami, bo dawno tego nie było. Mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo źle się gra na plaży, gdy na zewnątrz jest 10 stopni i pada deszcz. Fajnie jednak znów zagrać przed publicznością - zauważa.
Relacje z turnieju w sobotę i niedzielę na antenie Radia Opole.
Nieco inaczej będzie wyglądała ekipa Stali Nysa, która swoje mecze rozegra w niedzielę (26.07). Na zawody Krzysztof Stelmach postanowił zabrać całą drużynę, oprócz przebywającego wraz z reprezentacją Polski Marcina Komendy. Stal o wejście do finału powalczy z Jastrzębskim Węglem, Wartą Zawiercie i MKS-em Będzin.
- Będziemy do tego turnieju podchodzić z dystansem i bardzo ostrożnie, bo bądźmy ze sobą szczerzy, to nie jest nasz cel w najbliższych rozgrywkach - mówi Zbigniew Bartman, przyjmujący Stali. - Zaburza to trochę etap przygotowań do PlusLigi, ale nie będziemy chcieli zaprezentować się źle - dodaje.
- Ten turniej potraktujemy jako świetną zabawę i możliwość rywalizacji z innymi zespołami, bo dawno tego nie było. Mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo źle się gra na plaży, gdy na zewnątrz jest 10 stopni i pada deszcz. Fajnie jednak znów zagrać przed publicznością - zauważa.
Relacje z turnieju w sobotę i niedzielę na antenie Radia Opole.