ZAKSA szlifuje formę na piasku. W sobotę powalczy w Krakowie
Siatkarze dwóch najwyżej rozstawionych klubów z Opolszczyzny przygotowują się do nowego turnieju organizowanego przez PLS. W piątek (24.07) rozpoczną się zmagania w ramach PreZero Grand Prix. Na piasku drużyny będą walczyć o zwycięstwo w czteroosobowych składach.
Jak przyznaje przyjmujący ZAKSY Piotr Łukasik, gra na tym podłożu nie jest dla niego nowością, ale do specyficznych zasad trzeba będzie się przyzwyczaić. - Młodzieńcze lata spędziłem na piachu. Przez praktycznie każde wakacje zagrałem w wielu turniejach, zatem siatkówka plażowa jest zdecydowanie czymś, co było ważną częścią mojego życia. Ciekaw jestem natomiast czwórek na piasku, bo widziałem jedynie na filmikach, jak wyglądają takie turnieje na świecie. Tam odbywają się w nieco innej formie, bo obowiązują przepisy siatkówki plażowej, a my będziemy mieć halowe - mówi Łukasik.
- To ciekawa odskocznia i forma rozrywki w okresie przygotowawczym. Brakowało nam tego - twierdzi Krzysztof Rejno, środkowy ZAKSY. - Wiadomo, że w tym roku wszystko było ograniczone i kontaktów z piłką było mało. Jeśli chodzi o cykl, to nieco różnią się zasady, boisko i skład drużyn. Jednak ze względu psychologicznego będzie nam to potrzebne, ponieważ nie byliśmy w stanie rywalizować na żadnym polu przez cztery miesiące. Nie rozgrywaliśmy żadnego meczu, żadnego turnieju. Na pewno dla głowy i wdrożenia w rywalizację to będzie dobry pomysł - dodaje.
Jako pierwsze do walki o udział w turnieju finałowym ruszą w piątek (24.07) kobiety. Dzień później (25.07) o awans powalczy Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, której rywalami będą BBTS Bielsko-Biała, GKS Katowice i Asseco Resovia Rzeszów. Stal Nysa swoje spotkania rozegra w niedzielę (26.07). Zmierzy się z Jastrzębskim Węglem, Aluron CMC Wartą Zawiercie i MKS-em Będzin.
Weekendowy (24-26.07) turniej odbędzie się w Krakowie. Najlepsze zespoły awansują do zmagań finałowych, które zaplanowano na sierpień w Gdańsku.
- To ciekawa odskocznia i forma rozrywki w okresie przygotowawczym. Brakowało nam tego - twierdzi Krzysztof Rejno, środkowy ZAKSY. - Wiadomo, że w tym roku wszystko było ograniczone i kontaktów z piłką było mało. Jeśli chodzi o cykl, to nieco różnią się zasady, boisko i skład drużyn. Jednak ze względu psychologicznego będzie nam to potrzebne, ponieważ nie byliśmy w stanie rywalizować na żadnym polu przez cztery miesiące. Nie rozgrywaliśmy żadnego meczu, żadnego turnieju. Na pewno dla głowy i wdrożenia w rywalizację to będzie dobry pomysł - dodaje.
Jako pierwsze do walki o udział w turnieju finałowym ruszą w piątek (24.07) kobiety. Dzień później (25.07) o awans powalczy Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, której rywalami będą BBTS Bielsko-Biała, GKS Katowice i Asseco Resovia Rzeszów. Stal Nysa swoje spotkania rozegra w niedzielę (26.07). Zmierzy się z Jastrzębskim Węglem, Aluron CMC Wartą Zawiercie i MKS-em Będzin.
Weekendowy (24-26.07) turniej odbędzie się w Krakowie. Najlepsze zespoły awansują do zmagań finałowych, które zaplanowano na sierpień w Gdańsku.