Opłatek ludzi sportu. Wieczorem tradycyjne kolędowanie w Opolu-Szczepanowicach
Po raz 27. opolscy sportowcy będą kolędować w kościele w Opolu - Szczepanowicach. Co roku przy bożonarodzeniowej szopce spotykają się zawodnicy, działacze oraz osoby z otoczenia sportu.
- To jest przede wszystkim uczta duchowa - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" ks. Jerzy Kostorz, kapelan opolskich sportowców. - Mamy najpierw mszę świętą, a ona dla nas, dla ludzi wierzących w Boga, jest najważniejszym wydarzeniem. To jest czas, kiedy chcemy Panu Bogu powierzyć siebie, nasze życie. Chcemy prosić Boga, by pomagał w rozwijaniu tych talentów. To ona jest w centrum tego opłatkowego spotkania u ks. prałata Zygmunta Lubienieckiego - tłumaczył.
- Uczestnicy spotkania modlą się przede wszystkim o zdrowie - dodał gość Radia Opole. - Jeżeli nie ma kontuzji, jeżeli jest zdrowie, to potem wysiłek na treningach, pokonywanie różnych barier, granic, zdobywanie coraz lepszych miejsc, jest na pewno łatwiejsze - stwierdził ks. Jerzy Kostorz.
Msza św. w kościele św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach rozpocznie się o 16:00. Następnie uczestnicy spotkania udadzą się do szczepanowickiej szopki, gdzie śpiewając kolędy, rozpalą zimne ognie.
- Uczestnicy spotkania modlą się przede wszystkim o zdrowie - dodał gość Radia Opole. - Jeżeli nie ma kontuzji, jeżeli jest zdrowie, to potem wysiłek na treningach, pokonywanie różnych barier, granic, zdobywanie coraz lepszych miejsc, jest na pewno łatwiejsze - stwierdził ks. Jerzy Kostorz.
Msza św. w kościele św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach rozpocznie się o 16:00. Następnie uczestnicy spotkania udadzą się do szczepanowickiej szopki, gdzie śpiewając kolędy, rozpalą zimne ognie.