Gwardia Opole rozpoczyna ligowo-pucharową rywalizację z Azotami Puławy
Przed szczypiornistami Gwardii potrójne starcie z Azotami Puławy. Już dziś (13.11) mecz wyjazdowy w ramach 11. kolejki PGNiG Superligi. W niedzielę (17.11) obie drużyny zmierzą się w Opolu w pierwszym spotkaniu III rundy eliminacyjnej Pucharu EHF. Tydzień później decydujący mecz o awans do fazy grupowej w europejskich pucharach rozegrany zostanie w Puławach.
Dodatkowym smaczkiem rywalizacji jest fakt, że trenerem puławian jest Michał Skórski, który przez ostatnie cztery sezony był asystentem… Rafała Kuptela. Z kolei jednym z najlepszych zawodników naszych rywali, kreującym grę, jest Antoni Łangowski, w latach 2015–2019 czołowa postać opolskiej Gwardii.
- Dla nas każdy, kolejny mecz jest meczem najważniejszym i jedynym. Zarówno mecze w lidze, jak i pucharach traktujemy tak samo poważnie – mówi Mateusz Jankowski, kapitan Gwardii.
- Najpierw gramy ligę z Puławami, zobaczymy co to nam da. Później gramy dwa meczu w Pucharze EHF. Los tak wybrał, że gramy z ekipą z Polski. Mogła to być, każda inna drużyna z Europy. Los tak chciał, będziemy mieli okazję lepiej się poznać przed decydującymi meczami wiosennymi o miejsce – zaznacza Jankowski
Ligowy mecz Azoty Puławy – Gwardia Opole odbędzie się w środę, 13 listopada. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 19:15.
- Dla nas każdy, kolejny mecz jest meczem najważniejszym i jedynym. Zarówno mecze w lidze, jak i pucharach traktujemy tak samo poważnie – mówi Mateusz Jankowski, kapitan Gwardii.
- Najpierw gramy ligę z Puławami, zobaczymy co to nam da. Później gramy dwa meczu w Pucharze EHF. Los tak wybrał, że gramy z ekipą z Polski. Mogła to być, każda inna drużyna z Europy. Los tak chciał, będziemy mieli okazję lepiej się poznać przed decydującymi meczami wiosennymi o miejsce – zaznacza Jankowski
Ligowy mecz Azoty Puławy – Gwardia Opole odbędzie się w środę, 13 listopada. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 19:15.