ZAKSA wciąż nie traci punktów. Piękne widowisko z Zawierciem
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała na własnym parkiecie Wartę Zawiercie 3:1 w meczu 4. kolejki rozgrywek siatkarskiej PlusLigi. Pojedynek mistrza kraju z czwartym zespołem poprzedniego rozdania był pełen zwrotów akcji.
- Wygraliśmy ten mecz dzięki cierpliwości - ocenia Kamil Semeniuk, przyjmujący ZAKSY. - Wiedzieliśmy, że drużyna z Zawiercia jest bardzo mocna i przyjedzie do nas z chęcią zwycięstwa za trzy punkty. My byliśmy cierpliwi i realizowaliśmy plan, jaki mieliśmy na to spotkanie. Myślę, że zachowaliśmy więcej chłodnej głowy, a do tego doszło trochę szczęścia w końcowych fazach setów. To zawsze się przydaje, tym bardziej, że drużyna z Zawiercia miała sporo szczęścia na początku. My na końcu. Czasem to szczęście też pozwala zwyciężyć i tak może było w tym spotkaniu - dodaje.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ma na swoim koncie komplet zwycięstw w czterech kolejkach PlusLigi. Taką statystyką może się pochwalić jedynie wicemistrz kraju, Projekt Warszawa, który obecnie prowadzi w ligowej tabeli.