25 litrów krwi na 25-lecie ZAKSY
Akcja krwiodawstwa towarzyszyła ostatniemu w sezonie meczowi siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla. Przez cały dzień przed halą sportową stał autobus stacji krwiodawstwa, a przed nim – długi ogonek oczekujących na swoją kolej. Dla wszystkich, którzy oddali krew, czekały nie tylko darmowe bilety na mecz ze Skrą Bełchatów, ale również atrakcyjne nagrody.
- Po raz czwarty robimy taką akcję z ZAKSĄ, ale w tym roku jest ona wyjątkowa – mówi Radosław Mierzejewski z klubu honorowych dawców krwi Kropelka z Kędzierzyna-Koźla.
- Nasz klub Kropelka przyłącza się do tej inicjatywy i wspólnie zorganizowaliśmy akcje na 25-lecie ZAKSY – 25 litrów oddanej krwi. To i dużo, i mało. Każda ilość jest potrzebna. Nie zapominajmy, że to jest bardzo cenny dar. Tak naprawdę, nic nas to nie kosztuje, a możemy uratować komuś życie.
Siatkarze ZAKSY nie mogli oddać krwi – musieli być w wyśmienitej kondycji przed meczem ze Skrą Bełchatów, ale na fotelu dla dawców usiadł m.in. Piotr Pietrzak, trener przygotowania fizycznego.
- Jestem honorowym dawcą krwi, zachęciłem do tego też Pawła Brandta i we dwójkę oddaliśmy krew. Robiliśmy spot promujący tę akcję i głęboko wierzę w to, że nie dość, że się uda te 25 litrów zebrać, to może być tego jeszcze więcej - mówił Piotr Pietrzak.
Każdy, kto oddał krew w czasie tej akcji otrzymał darmowy bilet na spotkanie ZAKSY ze Skrą Bełchatów. W czasie przerwy między setami tego spotkania rozlosowano też atrakcyjne nagrody. Organizatorzy zapowiadają, że za rok akcja zostanie jeszcze bardziej wydłużona, żeby wszyscy chętni zdążyli oddać krew przed gwizdkiem rozpoczynającym mecz.
- Nasz klub Kropelka przyłącza się do tej inicjatywy i wspólnie zorganizowaliśmy akcje na 25-lecie ZAKSY – 25 litrów oddanej krwi. To i dużo, i mało. Każda ilość jest potrzebna. Nie zapominajmy, że to jest bardzo cenny dar. Tak naprawdę, nic nas to nie kosztuje, a możemy uratować komuś życie.
Siatkarze ZAKSY nie mogli oddać krwi – musieli być w wyśmienitej kondycji przed meczem ze Skrą Bełchatów, ale na fotelu dla dawców usiadł m.in. Piotr Pietrzak, trener przygotowania fizycznego.
- Jestem honorowym dawcą krwi, zachęciłem do tego też Pawła Brandta i we dwójkę oddaliśmy krew. Robiliśmy spot promujący tę akcję i głęboko wierzę w to, że nie dość, że się uda te 25 litrów zebrać, to może być tego jeszcze więcej - mówił Piotr Pietrzak.
Każdy, kto oddał krew w czasie tej akcji otrzymał darmowy bilet na spotkanie ZAKSY ze Skrą Bełchatów. W czasie przerwy między setami tego spotkania rozlosowano też atrakcyjne nagrody. Organizatorzy zapowiadają, że za rok akcja zostanie jeszcze bardziej wydłużona, żeby wszyscy chętni zdążyli oddać krew przed gwizdkiem rozpoczynającym mecz.