Był sobie nowy płot. Grafficiarze pomalowali ogrodzenie na opolskim stadionie żużlowym
Wandale zniszczyli płot okalający żużlowy stadion w Opolu. Na ogrodzeniu, które zostało zamontowane pod koniec ubiegłego roku pojawiły się graffiti.
- Do tego są one wątpliwej wartości artystycznej - mówi Grzegorz Sawicki, prezes Kolejarza Opole klubu, który korzysta z obiektu przy ulicy Wschodniej. - Jesteśmy tym faktem zbulwersowani. Nowy płot, który został wykonany wysiłkiem MOSiR-u i naszych pracowników został zniszczony. Wygląda to teraz bardzo brzydko. Myśleliśmy wcześniej o tym, żeby ten płot oddać grafficiarzom, ale nie takim typom dzieł artystycznych, które się obecnie pojawiły, tylko coś związanego z żużlem.
Władze Kolejarza zgłosiły sprawę policji i proszą o kontakt osoby, które mogą mieć wiedzę na temat osób, które pomalowały płot.
Dodatkowo Kolejarz zachęca do zgłaszania się osób, które chciałyby wykonać profesjonalne graffiti na ogrodzeniu, oczywiście o tematyce żużlowej.
Władze Kolejarza zgłosiły sprawę policji i proszą o kontakt osoby, które mogą mieć wiedzę na temat osób, które pomalowały płot.
Dodatkowo Kolejarz zachęca do zgłaszania się osób, które chciałyby wykonać profesjonalne graffiti na ogrodzeniu, oczywiście o tematyce żużlowej.