"Na karku" ma 75 lat i ani myśli zwalniać tempa. Grodkowska biblioteka świętuje
Grodkowska biblioteka świętuje 75-lecie działalności. Dziś (25.10) podsumowano jej dotychczasowe osiągnięcia oraz zastanawiano się nad kierunkiem dalszego funkcjonowania.
- 75 lat to olbrzymia zmiana, dlatego że zmieniał się świat, zmieniali się ludzie, zmieniały się technologie, zmieniało się podejście do czytelników. Nie jesteśmy już teraz biblioteką taką typową, która była kilkadziesiąt lat temu, kiedy to wypożyczało się książki. Teraz jesteśmy animatorami kultury - przyznaje.
Przez to w ostatnim czasie działalność biblioteki organizującej wystawy czy nawet koncerty, coraz bardziej zazębia się z pracą domu kultury. Dyrektor tej instytucji Paweł Garncarz wskazuje, że korzystają na tym przede wszystkim mieszkańcy.
- Te dwie instytucje bardzo się uzupełniają. Jest to działalność na rzecz naszego społeczeństwa i to jest tylko na plus. My cieszymy się, że biblioteka odciąża nas od niektórych mniejszych koncertów i innych imprez, bo my jako dom kultury mamy bardzo dużo zajęć - dodaje.
Ostatnie lata to nie tylko zmiana profilu funkcjonowania biblioteki. Burmistrz Grodkowa Marek Antoniewicz zauważa, że metamorfozę przeszła także jej siedziba.
- Jesteśmy w nowych pomieszczeniach, wyremontowanych. Jesteśmy w ratuszu, który w całości został wyremontowany. Długo zabiegaliśmy o pieniądze na to i w końcu się udało - powiedział.
Dodajmy, że do grodkowskiej biblioteki zapisanych jest około 2,5 tysiąca czytelników, do których dyspozycji jest księgozbiór liczący 55 tysięcy woluminów. Oprócz głównej siedziby, instytucja posiada także 4 wiejskie filie.