Pasjonatki małych form artystycznych spotkały się w Głubczycach
W Głubczycach już po raz trzeci, po przerwie spowodowanej obostrzeniami sanitarnymi, odbyły się tzw. "spotkania robótkowe". To oddolna inicjatywa grupy mieszkanek miasta, które pasjonują się szydełkowaniem, robieniem na drutach i wyrabianiem biżuterii.
- Kolejne spotkanie, to kolejna wymiana pomysłów, pokazywanie, co która z nas zrobiła i inspiracje nowych wzorów czy materiałów – mówi Renata Korus, inicjatorka spotkań.
- Bo ja na przykład zaczęłam robić kapelusz z papieru. Oczywiście inspiracją jest internet. Są takie grupy, które skupiają dziewiarki. Dziewczyny chwalą się tym, co zrobiły, ale też tworzą wzory i te wzory można sobie kupić. Właśnie zachwyciłam się nowym wzorem. Zdjęcia były tak piękne, że rzeczywiście trudno było się nie zainspirować. Wiec od razu wzór został zakupiony, od razu został kupiony, bo trudno to nazwać włóczką. Dlatego, że to jest rafia wykonana w stu procentach z celulozy, czyli po prostu z papieru.
Dodajmy, że kolejne ,,spotkanie robótkowe’’ w Głubczycach zaplanowane jest na 7 września.
- Bo ja na przykład zaczęłam robić kapelusz z papieru. Oczywiście inspiracją jest internet. Są takie grupy, które skupiają dziewiarki. Dziewczyny chwalą się tym, co zrobiły, ale też tworzą wzory i te wzory można sobie kupić. Właśnie zachwyciłam się nowym wzorem. Zdjęcia były tak piękne, że rzeczywiście trudno było się nie zainspirować. Wiec od razu wzór został zakupiony, od razu został kupiony, bo trudno to nazwać włóczką. Dlatego, że to jest rafia wykonana w stu procentach z celulozy, czyli po prostu z papieru.
Dodajmy, że kolejne ,,spotkanie robótkowe’’ w Głubczycach zaplanowane jest na 7 września.