Młodzi wokaliści z całej Polski mieli szansę zaśpiewać na scenie opolskiego amfiteatru. Takie było Piosenkobranie 2021
64 wokalistów w różnym wieku wzięło udział w Piosenkobraniu 2021 na deskach Amfiteatru Tysiąclecia w Opolu.
Zgłoszeń z całej Polski było prawie 300, natomiast jury zakwalifikowało około 20 procent chętnych. Były cztery kategorie wiekowe, poczynając od pierwszych klas szkoły podstawowej, do kategorii open, gdzie mogły wystąpić nawet osoby dorosłe.
- Jesteśmy przecież miastem festiwalowym - mówi Mariusz Cisek z Młodzieżowego Domu Kultury, który odpowiada za organizację Piosenkobrania. Zapytaliśmy, czy przeważał któryś gatunek muzyczny.
- To jest mocno pomieszane. Może nie ma rocka ani rapu, ale jest piosenka poetycka, aktorska oraz trochę popu, także bardzo duża mieszanka ciekawej muzyki. Wiadomo, że musimy jak najbardziej propagować piosenkę, musimy słuchać dobrej muzyki, stąd ten festiwal u nas – na deskach amfiteatru w Opolu.
Magdalena Tyrała przyjechała do Opola z Kielc. - Zaśpiewałam "Tańczące Eurydyki" z repertuaru Anny German - zaznacza.
- Śpiewam często i regularnie. Kocham śpiewać – to jest moja pasja. Bardzo podoba mi się w Opolu, cieszę się, że zakwalifikowałam się. Dzięki temu mogę posłuchać również innych uczestników. Oceniam, że jest tu ogólnie pięknie przez oprawę i poziom uczestników. Poziom oceniam jako bardzo wysoki. Nawet nagrywam innych uczestników, żeby później pooglądać. Bardzo mi się podoba, naprawdę.
Dodajmy, to była 28. edycja Piosenkobrania. Ten numer przypisano ubiegłorocznej imprezie, natomiast nie udało się jej zorganizować ze względu na pandemię koronawirusa.
- Jesteśmy przecież miastem festiwalowym - mówi Mariusz Cisek z Młodzieżowego Domu Kultury, który odpowiada za organizację Piosenkobrania. Zapytaliśmy, czy przeważał któryś gatunek muzyczny.
- To jest mocno pomieszane. Może nie ma rocka ani rapu, ale jest piosenka poetycka, aktorska oraz trochę popu, także bardzo duża mieszanka ciekawej muzyki. Wiadomo, że musimy jak najbardziej propagować piosenkę, musimy słuchać dobrej muzyki, stąd ten festiwal u nas – na deskach amfiteatru w Opolu.
Magdalena Tyrała przyjechała do Opola z Kielc. - Zaśpiewałam "Tańczące Eurydyki" z repertuaru Anny German - zaznacza.
- Śpiewam często i regularnie. Kocham śpiewać – to jest moja pasja. Bardzo podoba mi się w Opolu, cieszę się, że zakwalifikowałam się. Dzięki temu mogę posłuchać również innych uczestników. Oceniam, że jest tu ogólnie pięknie przez oprawę i poziom uczestników. Poziom oceniam jako bardzo wysoki. Nawet nagrywam innych uczestników, żeby później pooglądać. Bardzo mi się podoba, naprawdę.
Dodajmy, to była 28. edycja Piosenkobrania. Ten numer przypisano ubiegłorocznej imprezie, natomiast nie udało się jej zorganizować ze względu na pandemię koronawirusa.