- Jesteśmy w trakcie kampanii informacyjnej i reklamowej - mówi Adam Kopyto, dyrektor głubczyckiej szkoły muzycznej. - Przesuwaliśmy termin rekrutacji w ubiegłym roku, w tym roku od razu zaplanowaliśmy już ją nieco później. Także do piątku wszyscy chętni mogą składać do naszej szkoły jeszcze wnioski o przeprowadzenie badania uzdolnień, a w przyszły poniedziałek i wtorek (14-15.06) [będzie] właśnie szeroko zakrojona akcja takich przesłuchań w szkole i mam nadzieję, że nabór będzie ładny. Zresztą w ubiegłym roku wiem, że niektóre szkoły miały problem z naborem, myśmy przyjęli chyba 36 osób, także to jest taka ilość, która nas bardzo satysfakcjonowała biorąc pod uwagę warunki, jakie były w ubiegłym roku. Mam nadzieję, że w tym roku nie będzie gorzej.

Wyjaśnijmy, że badania uzdolnień, nazywane niekiedy badaniem przydatności, oznacza weryfikację predyspozycji muzycznych kandydata do nauki w szkole muzycznej I stopnia, czyli w ramach kształcenia muzycznego stopniu podstawowym. Sprawdza się wówczas m.in. słuch, poczucie rytmu czy umiejętność zapamiętywania krótkich fraz muzycznych. W praktyce badania takie są rozmową, podczas której kandydat przedstawia fragment przygotowanej wcześniej piosenki, musi również rozpoznać kilka zjawisk dźwiękowych, próbując je nazwać, komisja rekrutacyjna może również poprosić o powtórzenie usłyszanej podczas rozmowy melodii czy rytmu.

Jak dodaje Adam Kopyto, w ubiegłym roku, pomimo warunków pandemicznych i trudności z naborem w niektórych szkołach muzycznych na terenie województwa opolskiego, w Głubczycach do nauki w szkole muzycznej I stopnia przyjętych zostało ponad 30 osób, co zdaniem dyrektora było bardzo pozytywnym wynikiem. A więcej szczegółów na temat warunków rekrutacyjnych można znaleźć na stronie placówki.