Damian Lis zaśpiewał w programie utwór "Nic do stracenia", który stworzyli Mrozu i Sound'n'Grace. Jak mówi brzeżanin sukces w programie był efektem wielu lat pracy związanych z rozwojem umiejętności wokalnych.

- Przesłuchanie do tego programu odbyło się online. Trzeba było wysłać 2 polskie piosenki śpiewane przez siebie. Później jechałem do Warszawy, gdzie było nagranie odcinka. To bardzo ważne, kto ile śpiewa. Myślę, że nie każdy może się tam dostać. Ja cieszę się, że mi się udało i że ludzie widzą we mnie potencjał - przyznaje.

Laureat Szansy na sukces jest absolwentem Zespołu Szkół Budowlanych w Brzegu, gdzie zdobywał zawód fryzjera. Młody muzyk dał dziś minirecital swoim byłym nauczycielom. Dyrektor placówki Renata Jabłońska-Denes wspomina, że artysta w czasie nauki wyróżniał się nie tylko w sferze muzycznej.

- Damian ma naprawdę wszechstronne uzdolnienia. Wszystkie konkursy, olimpiady fryzjerskie wyglądały tak, że to właśnie Damian stawał na podium. W naszej szkole takich bardzo zdolnych, młodych ludzi wyłapujemy i staramy się, żeby oni gdzieś w tłumie nam nie umknęli - dodaje.

Wokalista od lat rozwija swój talent pod okiem Joanny Bilowickiej z Brzeskiego Centrum Kultury. Instruktorka przyznaje, że oprócz wrodzonego talentu, jej podopieczny wkłada też wiele pracy w treningi wokalne.

- Kiedy Damian przyszedł do nas, miał różne zawirowania, naleciałości, które trzeba było gdzieś wyszlifować, trochę popracować nad emisją, nad jego otwartością i nad techniką, ale wszystko poszło w dobrym kierunku - zapewnia.

Dodajmy, że młody brzeżanin na razie śpiewa głównie utwory innych wykonawców. Oprócz tego pracuje on także nad własnymi piosenkami.