40 lat temu otwarto Muzeum w Praszce. Można oglądać trzy wystawy, zachowując reżim sanitarny
Muzeum w Praszce obchodzi dziś 40. urodziny. Przez te lata zorganizowano około 300 wystaw zmiennych, a w 6 działach znajduje się aktualnie ponad 13 tysięcy eksponatów.
Muzeum zostało ponownie otwarte 5 maja, ale obowiązuje reżim sanitarny. W budynku jednocześnie może przebywać 5 zwiedzających, a pracownicy oraz goście powinni mieć zasłonięte usta i nos. Przy wejściu każdy musi zdezynfekować dłonie.
W związku z jubileuszem przygotowano 3 wystawy czasowe. - Jedna prezentuje dawne mapy - mówi dr Zbigniew Szczerbik, dyrektor muzeum.
- Mamy kilka egzemplarzy. Wybraliśmy te niepokazywane dotąd na wystawach lub prezentowane bardzo rzadko. Najstarsza mapa pochodzi z 1791 roku i przedstawia Rzeczpospolitą z tamtego okresu.
Jest również wystawa prezentująca instrumenty muzyczne z kolekcji Muzeum w Praszce. Można zobaczyć kontrabas, banjo, mandolinę z firmy Joachima Tielke, cytry, trąbki – m.in. z firmy Franciszka Niewczyka z Lwowa, tubę, helikon, tenor, puzon czy flety.
- Tytuł kolejnej ekspozycji brzmi "Maszyna do pisania - symbol XX wieku" - dodaje dr Szczerbik.
- Mamy tam kilka ciekawostek, między innymi maszyny z lat 20. i 30. dwudziestego wieku. Na szczególną uwagę zasługuje maszyna do pisania z redakcji Radia Wolna Europa. W przygotowaniu są jeszcze dwie wystawy, ale to temat na przyszłość.
W nowych warunkach muzeum jest otwarte w dni robocze między 9:00 a 14:00. Podczas weekendu drzwi pozostaną zamknięte.
W związku z jubileuszem przygotowano 3 wystawy czasowe. - Jedna prezentuje dawne mapy - mówi dr Zbigniew Szczerbik, dyrektor muzeum.
- Mamy kilka egzemplarzy. Wybraliśmy te niepokazywane dotąd na wystawach lub prezentowane bardzo rzadko. Najstarsza mapa pochodzi z 1791 roku i przedstawia Rzeczpospolitą z tamtego okresu.
Jest również wystawa prezentująca instrumenty muzyczne z kolekcji Muzeum w Praszce. Można zobaczyć kontrabas, banjo, mandolinę z firmy Joachima Tielke, cytry, trąbki – m.in. z firmy Franciszka Niewczyka z Lwowa, tubę, helikon, tenor, puzon czy flety.
- Tytuł kolejnej ekspozycji brzmi "Maszyna do pisania - symbol XX wieku" - dodaje dr Szczerbik.
- Mamy tam kilka ciekawostek, między innymi maszyny z lat 20. i 30. dwudziestego wieku. Na szczególną uwagę zasługuje maszyna do pisania z redakcji Radia Wolna Europa. W przygotowaniu są jeszcze dwie wystawy, ale to temat na przyszłość.
W nowych warunkach muzeum jest otwarte w dni robocze między 9:00 a 14:00. Podczas weekendu drzwi pozostaną zamknięte.