Przy stoisku Wydziału Teologicznego można wziąć udział w grze rodzinnej, posłuchać muzyki ze starego gramofonu, a nawet pograć na indonezyjskim instrumencie muzycznym czyli angklungu.

- Angklung stoi na podstawce i można na nim grać samemu, ale generalnie angklung polega na tym, że każdy uczestnik tej gry ma jeden dźwięk w ręce, który jest oznaczony numerkami od 1 do 8. I proszę sobie wyobrazić, że staje dyrygent i pokazuje numerkami kto, kiedy i co ma grać - opowiada dr Mariusz Pucia, wykładowca muzykologii na UO.

Ciekawostki można także znaleźć na stoisku Laboratorium Nauk Przyrodniczych, które pokazywało bańki mydlane tworzące się na bryłach lub słomkach.

- Chcemy zachęcić dzieci i ich rodziców do eksperymentowania. Niektóre dzieci mają zdziwione buzie i chętnie przystają i robią z nami doświadczenia, co pokazuje, że ich raczej nie znają. Dzieci wykorzystują tutaj swoją wyobraźnię – mówią pracownicy laboratorium.

Opolski Piknik Naukowy potrwa do 7 czerwca. Na jutro (03.06) zaplanowano dzień otwarty nauk chemicznych w Studenckim Centrum Kultury w Opolu.