Wspomnienia, taniec i śpiew. Głuchołaskie Dni Kresowe przyciągnęły tłumy [ZDJĘCIA]
Najpiękniejsze piosenki, które niegdyś rozbrzmiewały na ulicach polskiego Lwowa, można było usłyszeć w głuchołaskiej Muszli Leśnej. Dni Kultury Kresowej już na stałe wpisały się w kalendarz wydarzeń miasta.
- Widać, że mieszkający tutaj Kresowianie i ich potomkowie potrzebują takiego spotkania - mówi Jan Ćwiek, dyrektor Centrum Kultury w Głuchołazach. - Potrzebujemy odnowić pamięć o swoich korzeniach. Chyba 80% mieszkańców miasta stamtąd pochodzi, albo miało tam swoich przodków. Kresy to nie tylko wesołe piosenki, ale także bolesne wspomnienia. Żeby to wszystko było w nas, było żywe, to musimy tę kulturę pielęgnować - dodaje Ćwiek.
Na deskach głuchołaskiej Muszli wystąpił znany zespół „Lwowska Fala” oraz „Tońko” z Dynowa.