Elektronika z elementami alternatywnego rocka i nie tylko. Tak gra Red Paragraph
Najpierw były koncerty i instalacje na ulicach Polski i Europy, teraz jest już stały skład formacji Red Paragraph, ale muzycy czekają na innych.
Opolski Red Paragraph to początkowo solowy projekt performera i muzyka z Opola, Zuli, oparty przede wszystkim na improwizacji i poszerzaniu muzycznych horyzontów.
Obecnie Red Paragraph to grupa czterech muzyków Mateusza Załuckiego - Zuli, Piotra Kaźmierczaka, Tomasza Ogórczaka i Zbigniewa Żurakowskiego. Muzycy grają nowoczesną muzykę, ale trudno ją sklasyfikować.
- Parę razy próbowaliśmy nazwać to, co gramy. Wyszło na to, że jest to muzyka elektroniczna z elementami alternatywnego rocka - mówi Mateusz Załucki.
- Nasze pomysły muzyczne powstają bardzo spontanicznie. My się nie szufladkujemy. Jeśli mamy jakiś pomysł, to on nam w duszy gra - dodaje Piotr Kaźmierczak.
- Dużo jest w naszej twórczości elektroniki. Trzeba zaznaczyć, że jest to nagrywane taką tradycyjną metodą. Gramy cały utwór na żywo, nie ma tam cięcia ani loopowanie pewnych elementów. Oddaje to nasze emocje - mówi z kolei Zbigniew Żurakowski.
Red Paragraph czeka na opolskich muzyków, by mogli poeksperymentować i zagrać z nimi w ich studiu i być może w najbliższym czasie na którejś ze scen opolskich klubów muzycznych.
Obecnie Red Paragraph to grupa czterech muzyków Mateusza Załuckiego - Zuli, Piotra Kaźmierczaka, Tomasza Ogórczaka i Zbigniewa Żurakowskiego. Muzycy grają nowoczesną muzykę, ale trudno ją sklasyfikować.
- Parę razy próbowaliśmy nazwać to, co gramy. Wyszło na to, że jest to muzyka elektroniczna z elementami alternatywnego rocka - mówi Mateusz Załucki.
- Nasze pomysły muzyczne powstają bardzo spontanicznie. My się nie szufladkujemy. Jeśli mamy jakiś pomysł, to on nam w duszy gra - dodaje Piotr Kaźmierczak.
- Dużo jest w naszej twórczości elektroniki. Trzeba zaznaczyć, że jest to nagrywane taką tradycyjną metodą. Gramy cały utwór na żywo, nie ma tam cięcia ani loopowanie pewnych elementów. Oddaje to nasze emocje - mówi z kolei Zbigniew Żurakowski.
Red Paragraph czeka na opolskich muzyków, by mogli poeksperymentować i zagrać z nimi w ich studiu i być może w najbliższym czasie na którejś ze scen opolskich klubów muzycznych.