- Z remontem chcemy ruszyć w przyszłym roku i potrwa on dwa lata - mówi Paweł Buczek, inicjator tych prac, zarazem sołtys Grobnik. – Na razie jest to zakres termomodernizacyjny, czyli odbudowa dachu. W zamku grobnickim nie istnieje jedno, ostatnie piętro, które zburzono i nakryto zwykłym dachem kopertowym. W tym odbudowanym dachu mają być pomieszczenia sypialne. Ma się tam zmieścić ok. 50 osób. Zainstalowane zostanie ogrzewanie, oświetlenie, izolacja oraz wymienione będą drzwi i okna. Mam nadzieję, że ten obiekt będzie służył naszym mieszkańcom i ludziom, którzy będą nas odwiedzać.

Koszt tych robót szacowany jest na blisko trzy miliony złotych. Większość wydatków pokryć ma dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Obecna bryła zamku w Grobnikach pochodzi z XVI wieku. Wówczas przebudowano go w stylu śląskiego renesansu. Do 1810 roku znajdowała się tam komturia zakonu joannitów.