Podsumowanie Movember w Kędzierzynie-Koźlu. "Świadomość rośnie"
Około 200 mężczyzn zostało przebadanych w ramach akcji Movember organizowanej przez szpital w Kędzierzynie-Koźlu.
Okazało się, że 5 procent wyników badań PSA jest poza normą, a ponad 40% panów ma jakieś nieprawidłowości urologiczne. To niższe odczyty niż rok temu.
- Te badania są ważne, bo w razie wykrycia nowotworu np. jądra czy prostaty możemy zareagować - powiedział dr Artur Pietrusa, urolog z Oddziału Urologii i Urologii Onkologicznej SP ZOZ w Kędzierzynie-Koźlu - 167 osób było zbadanych w dwóch naszych projektach. W pierwszym etapie braliśmy udział w badaniach w dyrekcji NFZ i uszczknęliśmy te prawie 170 osób, a ekip urologicznych były 4.
11 przebadanych pacjentów wymagało dalszej diagnostyki.
- Organizujemy te akcje, bo lepiej zapobiegać, niż leczyć - dodaje Jarosław Kończyłło, dyrektor kozielskiego szpitala. - Akcja Movember wpisuje się w nasze profilaktyczne akcje, które organizujemy. Staramy się, by co miesiąc się takowe u nas odbywały. Bardzo cieszymy się z tego, że jesteśmy placówką, która mogła zwiększyć żywotność mężczyzn za rok ubiegły, bo wiemy, że średnia wieku za rok ubiegły podskoczyła o ponad rok.
- Wiemy, co należy zrobić zaraz po wykryciu choroby - informuje z-ca dyrektora szpitala w Koźlu dr Jacek Mazur. - Każdy jeden znaleziony przypadek podejrzany jest sukcesem i pozwala na rozpoczęcie leczenia. Prowadzimy również akcje profilaktyczne dla kobiet, były badania 40+. Jesteśmy obecni w wielu miejscach, nie tylko tu w szpitalu, ale i okolicznych gminach.
Jak podkreślali lekarze, pacjenci podawali mnóstwo powodów, dla których zgłosili się na badania. Najczęstszym był : "żona mi kazała".
- Te badania są ważne, bo w razie wykrycia nowotworu np. jądra czy prostaty możemy zareagować - powiedział dr Artur Pietrusa, urolog z Oddziału Urologii i Urologii Onkologicznej SP ZOZ w Kędzierzynie-Koźlu - 167 osób było zbadanych w dwóch naszych projektach. W pierwszym etapie braliśmy udział w badaniach w dyrekcji NFZ i uszczknęliśmy te prawie 170 osób, a ekip urologicznych były 4.
11 przebadanych pacjentów wymagało dalszej diagnostyki.
- Organizujemy te akcje, bo lepiej zapobiegać, niż leczyć - dodaje Jarosław Kończyłło, dyrektor kozielskiego szpitala. - Akcja Movember wpisuje się w nasze profilaktyczne akcje, które organizujemy. Staramy się, by co miesiąc się takowe u nas odbywały. Bardzo cieszymy się z tego, że jesteśmy placówką, która mogła zwiększyć żywotność mężczyzn za rok ubiegły, bo wiemy, że średnia wieku za rok ubiegły podskoczyła o ponad rok.
- Wiemy, co należy zrobić zaraz po wykryciu choroby - informuje z-ca dyrektora szpitala w Koźlu dr Jacek Mazur. - Każdy jeden znaleziony przypadek podejrzany jest sukcesem i pozwala na rozpoczęcie leczenia. Prowadzimy również akcje profilaktyczne dla kobiet, były badania 40+. Jesteśmy obecni w wielu miejscach, nie tylko tu w szpitalu, ale i okolicznych gminach.
Jak podkreślali lekarze, pacjenci podawali mnóstwo powodów, dla których zgłosili się na badania. Najczęstszym był : "żona mi kazała".