Jak informują inspektorzy kierowca, który prowadził autokar w chwili zatrzymania korzystał z karty kolegi, który podróżował autobusem jako pasażer. Swoją wyjął z urządzenia rejestrującego czas pracy kilka godzin przed kontrolą, bo skończył mu się dopuszczalny czas jazdy. Drugi kierowca też - jak się okazało wyjął swoją kartę wcześniej, z identycznego powodu.

W wyniku kontroli całej trójce inspektorzy zatrzymali prawa jazdy. Dodatkowo zatrzymali kartę kierowcy, która nie była własnością prowadzącego autokar w chwili zatrzymania.
Mężczyznom zakazano dalszej jazdy do momentu odebrania prawidłowego odpoczynku dziennego. Sam autokar dopuszczono do dalszej jazdy. Na miejsce stawił się nowy kierowca, który zabrał pasażerów w dalszą podróż.

- Wobec przewoźnika wszczęte zostanie postępowanie administracyjne, na poczet przyszłej kary pobrana została kaucja w kwocie 10 200zł, natomiast na kierowców zostało nałożonych jedenaście mandatów karnych na kwotę 8950zł - przekazuje WITD.