Żeby dostać się do mieszkania, muszą łamać prawo…
Do kuriozalnej sytuacji dochodzi na jednym z kędzierzyńsko-kozielskich osiedli. Mieszkańcy jednego z bloków bez łamania prawa nie mogą dostać się do swoich mieszkań.
– Blokami zarządza wspólnota mieszkaniowa, ale teren do nich przyległy należy do prywatnego właściciela – mówi jedna z mieszkanek Koźla.
"Każde wejście lub wjazd na mój teren będzie traktowany jako naruszenie prawa" – poinformował w piśmie do wspólnot właściciel.
– To chodnik ogólnodostępny, z którego korzystają mieszkańcy większej części osiedla Zachód, tak samo ta ulica dojazdowa – dodaje nasza rozmówczyni. Dlatego mieszkańcy chcą, aby sprawą zajęła się gmina. Rozwiązaniem mogłoby być odkupienie działek.
Adam Lecibil (oprac. WK)