"Psy były odwodnione i otępiałe". Policjanci uratowali szczenięta zamknięte w aucie
Policjanci z Namysłowa uratowali szczenięta zamknięte samochodzie, gdy na zewnątrz temperatura sięgała prawie 40 stopni. Mundurowi otrzymali kilka zgłoszeń, z których wynikało, że w jednym z rozgrzanych samochodów, pozostawionym na parkingu galerii handlowej, znajdują się małe pieski. Gdyby nie sprawna i szybka reakcja policjantów, mogłoby dojść do tragedii.
Dopiero 15 minut po interwencji policjantów na miejscu zjawiła się 23-letnia właścicielka samochodu. Kobieta tłumaczyła, że poszła do sklepu na szybkie zakupy. Niewykluczone jest, że właścicielka psów odpowie za przestępstwo znęcania się nad nimi. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Namysłowa. Kobiecie grozi teraz nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują o rozsądek i przypominają, aby nawet na chwilę nie zostawiać w samochodzie dzieci ani zwierząt. Panujące obecnie wysokie temperatury dla osoby lub zwierzęcia pozostawionego w zamkniętym samochodzie stanowią śmiertelne zagrożenie.