- Z matematyki udało mi się zgarnąć 100%, z angielskiego 97%, a z polskiego 75%, więc jak na podstawy to jestem zadowolona - mówi Julia.

- Szczerze jestem zadowolona, nie spodziewałam się aż takiego wyniku, najbardziej z matematyki rozszerzonej. Wiem, że on przepuści mnie na wymarzone studia. Kierunek to inżynieria lotnicza i kosmiczna, a wynik 78% - mówi jedna z maturzystek.

- Noc nie była spokojna, już od rana czekałam na wyniki - dodaje Ola.

- Matura poszła mi dobrze. Jestem z siebie zadowolony, szczególnie z matematyki. Miałem 96% - dodaje Mateusz.

- Zdawalność w naszej szkole wyniosła 97 procent, to wynik lepszy od średniej dla województwa i kraju - mówi Małgorzata Swaczyna, pełniąca obowiązki dyrektora strzeleckiego liceum. - Jestem usatysfakcjonowana dlatego, że ta niewielka liczba uczniów, którzy się troszkę potknęli, mają szansę na zdanie matury w terminie poprawkowym już 20 sierpnia i liczę na to, że tak będzie. Bo tradycją "Broniewskiego" jest matura na sto procent. Mamy taką tradycję od ładnych paru lat. Nie tylko zdawalność, ale wyniki z poszczególnych przedmiotów, często wyższe od średniej krajowej i wojewódzkiej, bardzo cieszą.

- Zarówno w kraju, jak i w regionie tegoroczne wyniki są nieco słabsze od matury 2023, ale nie mamy powodu do wstydu - dodaje Marek Leśniak, opolski wicekurator oświaty. - Do egzaminu przystąpiło 5197 osób, to jest o 167 osób mniej niż w roku ubiegłym. W województwie mamy wynik 81% zdawalności. Co się na to może złożyć, to się okaże w wyniku analizy w radach pedagogicznych, w powiatach czy organach prowadzących.

Największa zdawalność matur była w powiecie nyskim (85,6%), w Opolu to 84,4%. Najgorzej egzaminy poszły maturzystom z powiatu głubczyckiego, tam zdawalność wyniosła 61,2%.