Nasza reporterka Monika Matuszkiewicz-Biel odwiedziła maturzystów z Liceum Ogólnokształcącego numer 5 w Opolu. Zapytała ich przed egzaminem, czy się stresują i na jaką lekturę stawiają.

- Może troszkę. - Ja się stresuje średniowieczem, boje się, że będzie, a ja nic nie wiem. - Czyli najlepiej współczesność? - Tak i wojna oraz okupacja. - Myślę, że najbardziej stresuje mnie ogół matury, że to jest egzamin taki państwowy. - Boicie się też jakieś lektury, czy epoki? - Nie żadnej. Wszystko powtórzyłam, więc jestem dobrej myśli. - Boje się, że temat nie podjedzie, że CKE wymyśliło temat, który odwołuje się do małej liczby lektur. - Na co się nastawiacie? - Na jakieś tematy rodzinne, może wojenne, bo dawno nie było. Wiemy też, że w tym roku jest setna rocznica "Przedwiośnia", więc też się nastawiamy, że może to będzie.

- Matura to jest jedno z największych wydarzeń w życiu uczniów, jak i rodziców, a także szkoły - mówi Joanna Raźniewska, Opolski Kurator Oświaty.

- To również są absolwenci, którzy mogą powtarzać matury, a także ci, którzy jej jeszcze nigdy nie zdawali. To jest kolejne 855 osób w naszym regionie. W naszym województwie większość uczniów wybrała język angielski. Jeśli chodzi o czwarty przedmiot, który się wybiera, to w naszym regionie najwięcej uczniów, bo ponad tysiąc wybrało geografię, potem biologia i język niemiecki.

Dodajmy, że wynik egzaminów maturalnych będą znane 9 lipca. Jutro (08.05) maturzyści ponownie zasiądą do ławek i będą zdawać egzamin z matematyki, a w czwartek (09.05) egzamin z języka obcego. Maturalny maraton potrwa do 24 maja.