Najpierw doprowadził do kolizji, później uciekł z miejsca zdarzenia. 46-letni mieszkaniec Opola został zatrzymany dzięki czujności krapkowickiej dzielnicowej, która wracała po służbie do domu.
Cała sytuacja rozegrała się w miniony piątek (12.04) po godzinie 21.00. Dyżurny otrzymał zgłoszenie o zderzeniu dwóch samochodów na drodze krajowej 45, na wysokości Gwoździc. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że kierowca audi nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył seata, którym kierowała 44-letnia mieszkanka Krapkowic. Okazało się, że kierowca i pasażer audi oddalili się w nieznanym kierunku. Policjanci przekazali te informacje dyżurnemu, który skierował na miejsce kolejny patrol. Kierowca został jednak zatrzymany dzięki sierż. szt. Karolinie Kleinert, która wracając po pracy do domu, rozpoznała mężczyznę idącego wzdłuż krajówki. Po kilku chwilach policjanci zatrzymali 46-letniego mieszkańca Opola. 40-letni pasażer też trafił w ręce krapkowickich funkcjonariuszy.
Okazało się, że kierowca audi miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem, grozi mu do 3 lat więzienia. Jego samochód został tymczasowo zabezpieczony przez policjantów.