"To projekt na wiele lat". Śląscy Samorządowcy podsumowali wybory
"Śląscy Samorządowcy rozbili bank". Tak Łukasz Jastrzembski, lider tego komitetu i burmistrz Leśnicy na kolejną kadencję ocenia wyniki wczorajszych (07.04) wyborów samorządowych.
ŚS wystawili 15 kandydatów na wójtów i burmistrzów. 12 z nich wygrało w pierwszej turze, 2 osoby przeszły do drugiej tury, a 1 przegrała. - 53 tysiące głosów w całym województwie czyni nas trzecią siłą polityczną na Opolszczyźnie - mówi Jastrzembski.
- My nie jesteśmy partią polityczną, ale komitetem wyborczym wyborców - to wyróżnia nas spośród innych komitetów województwa opolskiego. Jesteśmy jedyną siłą regionalną, która ma wybranych kandydatów na wójtów, burmistrzów, radnych gmin oraz powiatu, a także do Sejmiku Województwa Opolskiego.
Śląscy Samorządowcy będą mieć pięcioro radnych w sejmiku. Jednym z nich jest Rafał Bartek, który zdobył 4267 głosy. - Stworzenie nowego projektu politycznego w cztery miesiące było arcytrudnym zadaniem - ocenia.
- Szczególnie w rzeczywistości politycznej, gdzie dominują tematy centralne. Z tego co sprawdziliśmy, na ten moment jesteśmy prawdopodobnie jedynym województwem, gdzie przeszedł do sejmiku komitet regionalny. Jesteśmy komitetem bez centrali w Warszawie, bo mamy centralę tu w Opolu. To jest absolutny ewenement i wyjątek.
Zuzanna Donath-Kasiura, wybrana do sejmiku po zdobyciu 7908 głosów, zaznacza, że kampania jej komitetu była bardzo merytoryczna.
- Staraliśmy się z jednej strony pokazać, co dobrego udało nam się zrobić, ale też pokazać naszą wizję przyszłości. Podkreślamy, że siła naszego regionu leży w kobietach. Kobiety to przede wszystkim umiejętność dialogu i rozwiązywania problemów, ale też gospodarskiej troski o zrównoważony region.
Edyta Gola, która zdobyła 2887 głosów i zostanie radną sejmiku, zapewnia o wytężonej pracy na każdym szczeblu samorządu.
- Deklarujemy naszą chęć pracy dla wszystkich i na rzecz wszystkich, niezależnie od światopoglądu czy pochodzenia. Jesteśmy dla państwa i ten głos ma dla nas duże znaczenie. Dziękujemy za zaufanie, którym państwo nas obdarzyli.
Pozostali radni sejmiku Śląskich Samorządowców to Roman Kolek i Ryszard Galla.
Łukasz Jastrzembski zapewnia, że Śląscy Samorządowcy to projekt na lata, aby w następnych wyborach wystawiać kandydatów również pod tym szyldem.
- My nie jesteśmy partią polityczną, ale komitetem wyborczym wyborców - to wyróżnia nas spośród innych komitetów województwa opolskiego. Jesteśmy jedyną siłą regionalną, która ma wybranych kandydatów na wójtów, burmistrzów, radnych gmin oraz powiatu, a także do Sejmiku Województwa Opolskiego.
Śląscy Samorządowcy będą mieć pięcioro radnych w sejmiku. Jednym z nich jest Rafał Bartek, który zdobył 4267 głosy. - Stworzenie nowego projektu politycznego w cztery miesiące było arcytrudnym zadaniem - ocenia.
- Szczególnie w rzeczywistości politycznej, gdzie dominują tematy centralne. Z tego co sprawdziliśmy, na ten moment jesteśmy prawdopodobnie jedynym województwem, gdzie przeszedł do sejmiku komitet regionalny. Jesteśmy komitetem bez centrali w Warszawie, bo mamy centralę tu w Opolu. To jest absolutny ewenement i wyjątek.
Zuzanna Donath-Kasiura, wybrana do sejmiku po zdobyciu 7908 głosów, zaznacza, że kampania jej komitetu była bardzo merytoryczna.
- Staraliśmy się z jednej strony pokazać, co dobrego udało nam się zrobić, ale też pokazać naszą wizję przyszłości. Podkreślamy, że siła naszego regionu leży w kobietach. Kobiety to przede wszystkim umiejętność dialogu i rozwiązywania problemów, ale też gospodarskiej troski o zrównoważony region.
Edyta Gola, która zdobyła 2887 głosów i zostanie radną sejmiku, zapewnia o wytężonej pracy na każdym szczeblu samorządu.
- Deklarujemy naszą chęć pracy dla wszystkich i na rzecz wszystkich, niezależnie od światopoglądu czy pochodzenia. Jesteśmy dla państwa i ten głos ma dla nas duże znaczenie. Dziękujemy za zaufanie, którym państwo nas obdarzyli.
Pozostali radni sejmiku Śląskich Samorządowców to Roman Kolek i Ryszard Galla.
Łukasz Jastrzembski zapewnia, że Śląscy Samorządowcy to projekt na lata, aby w następnych wyborach wystawiać kandydatów również pod tym szyldem.