Prof. Franciszek Marek doktorem honoris causa Uniwersytetu Opolskiego. "To ikona naszej uczelni"
Profesor Franciszek Marek odebrał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Opolskiego. Uroczystość odbyła dziś (07.03) w Collegium Maius. To jeden z głównych punktów obchodów jubileuszu 30-lecia Uniwersytetu Opolskiego.
- Profesor Marek związany jest z uczelnią od początku jej istnienia. To pierwszy demokratycznie wybrany rektor opolskiego uniwersytetu - mówi prof. dr hab. Marek Masnyk, rektor UO.
- Przybył tutaj w 1954 roku, kiedy przeniesiono Wyższą Szkołę Pedagogiczną z Wrocławia do Opola i był z nami aż do 2001 roku. Jest ikoną tego uniwersytetu. Pełnił liczne funkcje - dyrektora instytutu, dziekana wydziału, prorektora. Nadając tytuł honoris causa oddajemy mu hołd i szacunek dla jego dorobku - dodaje rektor.
Franciszek Marek jest historykiem wychowania i kultury, pedagogiem i andragogiem. Znany jest z szerokiej działalności popularyzującej naukę i życie kulturalne w wielu społecznościach lokalnych Śląska i kraju. Często wizytował zagraniczne uniwersytety. Wypromował 16 doktorów, z których kilku jest obecnie doktorami habilitowanymi lub profesorami.
- Tytuł daje poczucie zadowolenia i satysfakcji, ale im mądrzejszy człowiek, tym jest bardziej pokorny. Ktoś, kto zna dobrze całą moją rodzinę powiedział po śląsku "Markom zelter do głowy nie uderzy", co znaczy, że nie uderza woda sodowa do głowy - mówi prof. Franciszek Marek.
Symbol Opola, Śląska - tak prof. Marka określa recenzent jego dorobku naukowego i dydaktycznego, profesor Jan Miodek.
- To jest człowiek, który jest "chory" na Śląsk i Polskę w najlepszym tego słowa znaczeniu. W jego miłości do Śląska, do Polski nie ma ani ćwierci promila szowinizmu, fanatyzmu czy jakiegoś nacjonalizmu. Przez miłość do swojego regionu i kraju, on jest Europejczykiem, który widzi nasze miejsce w Europie i jego wyjątkowość, korzystną wyjątkowość dodajmy - mówi prof. Jan Miodek
Uroczystości nadania doktoratu honoris causa prof. Franciszkowi Markowi towarzyszyła wystawa prezentująca jego osiągnięcia i dorobek.
Dodajmy, że finał obchodów trzydziestej rocznicy utworzenia Uniwersytetu Opolskiego jutro, 8 marca, w Teatrze im Jana Kochanowskiego w Opolu.
- Przybył tutaj w 1954 roku, kiedy przeniesiono Wyższą Szkołę Pedagogiczną z Wrocławia do Opola i był z nami aż do 2001 roku. Jest ikoną tego uniwersytetu. Pełnił liczne funkcje - dyrektora instytutu, dziekana wydziału, prorektora. Nadając tytuł honoris causa oddajemy mu hołd i szacunek dla jego dorobku - dodaje rektor.
Franciszek Marek jest historykiem wychowania i kultury, pedagogiem i andragogiem. Znany jest z szerokiej działalności popularyzującej naukę i życie kulturalne w wielu społecznościach lokalnych Śląska i kraju. Często wizytował zagraniczne uniwersytety. Wypromował 16 doktorów, z których kilku jest obecnie doktorami habilitowanymi lub profesorami.
- Tytuł daje poczucie zadowolenia i satysfakcji, ale im mądrzejszy człowiek, tym jest bardziej pokorny. Ktoś, kto zna dobrze całą moją rodzinę powiedział po śląsku "Markom zelter do głowy nie uderzy", co znaczy, że nie uderza woda sodowa do głowy - mówi prof. Franciszek Marek.
Symbol Opola, Śląska - tak prof. Marka określa recenzent jego dorobku naukowego i dydaktycznego, profesor Jan Miodek.
- To jest człowiek, który jest "chory" na Śląsk i Polskę w najlepszym tego słowa znaczeniu. W jego miłości do Śląska, do Polski nie ma ani ćwierci promila szowinizmu, fanatyzmu czy jakiegoś nacjonalizmu. Przez miłość do swojego regionu i kraju, on jest Europejczykiem, który widzi nasze miejsce w Europie i jego wyjątkowość, korzystną wyjątkowość dodajmy - mówi prof. Jan Miodek
Uroczystości nadania doktoratu honoris causa prof. Franciszkowi Markowi towarzyszyła wystawa prezentująca jego osiągnięcia i dorobek.
Dodajmy, że finał obchodów trzydziestej rocznicy utworzenia Uniwersytetu Opolskiego jutro, 8 marca, w Teatrze im Jana Kochanowskiego w Opolu.