Głogówek: jest boom na sporty strzeleckie. "Ludzie zaczęli się tym fascynować"
Rośnie w Polsce zainteresowanie bronią i strzelectwem, czego przykładem jest powiat prudnicki. Nowa strzelnica sportowa powstaje tam na terenie należącym do gminy Lubrza. Natomiast od 26 lat działa Bractwo Strzeleckie w Głogówku. Posiada profesjonalną strzelnicę uznawaną za najlepszy taki obiekt w regionie. Jest coraz więcej chętnych, którzy chcą z niego korzystać.
- Zgłasza się wiele osób zainteresowanych nauka strzelania i zdobyciem patentu czy licencji strzeleckiej - mówi Jacek Nalepa, członek zarządu głogóweckiego bractwa. – Województwo opolskie dostaje limit 80 miejsc egzaminacyjnych na patent strzelecki. Jest to podstawowy egzamin Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego i melduje się na nim komplet ludzi. Ostatnio egzaminowaliśmy panią, która miała skończone 60 lat i chce sobie strzelać. Generalnie ludzie zaczęli się fascynować strzelectwem sportowym. Kupują broń i świetnie się z tym bawią.
Największa w powiecie prudnickim strzelnica sportowa na otwartym terenie urządzana jest w wyrobisku po żwirowni między Skrzypcem a Trzebiną w gminie Lubrza.
– Blisko dwa lata zajęło nam przebrnięcie przez wszystkie formalności – mówi wójt Mariusz Kozaczek. – Strzelnica jest stumetrowa z możliwością jej przedłużenia. Do tego są tereny na parking, obiekty, całą infrastrukturę. Zrobione zostały wały z nadkładów, które kiedyś składowały kopalnie. Zalesione jest wkoło, także jest bezpiecznie. Jeżeli chodzi o prowadzenie strzelnicy, to najlepszą ofertę złożyło Stowarzyszenie Proobronne Funkcjonariuszy Służb Mundurowych "Mam Cel".
Jego siedzibą jest pobliska Trzebina. Stowarzyszenie to podpisało z gminą umowę użyczenia terenu pod strzelnicę, na którym prowadzona będzie działalność proobronna, szkoleniowa i rekreacyjna.
Największa w powiecie prudnickim strzelnica sportowa na otwartym terenie urządzana jest w wyrobisku po żwirowni między Skrzypcem a Trzebiną w gminie Lubrza.
– Blisko dwa lata zajęło nam przebrnięcie przez wszystkie formalności – mówi wójt Mariusz Kozaczek. – Strzelnica jest stumetrowa z możliwością jej przedłużenia. Do tego są tereny na parking, obiekty, całą infrastrukturę. Zrobione zostały wały z nadkładów, które kiedyś składowały kopalnie. Zalesione jest wkoło, także jest bezpiecznie. Jeżeli chodzi o prowadzenie strzelnicy, to najlepszą ofertę złożyło Stowarzyszenie Proobronne Funkcjonariuszy Służb Mundurowych "Mam Cel".
Jego siedzibą jest pobliska Trzebina. Stowarzyszenie to podpisało z gminą umowę użyczenia terenu pod strzelnicę, na którym prowadzona będzie działalność proobronna, szkoleniowa i rekreacyjna.